Fundacja Nadzieja w Słupsku remontuje stodołę. Koszt inwestycji to ponad sto tysięcy złotych, które fundacja zebrała podczas kolacji charytatywnej w hotelu Grand Lubicz.
W stodole przechowuje się siano i paszę dla sześciu koni, które są wykorzystywane do rehabilitacji niepełnosprawnych dzieci. Remont przedwojennej stodoły ma zakończyć się w połowie lipca. Budynek zyska nowy dach oraz ściany.
MA OKOŁO 80 LAT
– Ten remont był niezbędny. Nasza stodoła nie była chyba remontowana od momentu powstania. Trudno nam oszacować jej wiek, ale ma na pewno około osiemdziesięciu lat – mówi dyrektor fundacji Małgorzata Wolska.
Od ponad dwudziestu lat słupska fundacja Nadzieja pomaga dzieciom, prowadząc rehabilitację.
Przemysław Woś/mkul