Coraz przyjemniejsze miejskie maluchy, czyli Kia Picanto

Trzecia generacja Kia Picanto zrywa z nijakością, jaka często towarzyszy temu segmentowi. Auto jest wyraziste i zadziorne. Do tego przestronne i ma największy w klasie – 255-litrowy – bagażnik.
Choć po miejskim samochodzie trudno spodziewać się miękkich boczków z wysokiej jakości materiału, to jednak wiele elementów Picanto nawiązuje do klas wyższych. Wewnątrz sporo jest fortepianowej czerni, a skórzana kierownica przyjemnie leży w dłoniach. Dość twarde zawieszenie daje też sporo frajdy z jazdy.

Cennik tej przyjemności rozpoczyna się od kwoty 39990 złotych.

Auto do testów użyczyła firma K&K Wojtanowicz.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj