Egy Maulana Vikri został już oficjalnie nowym piłkarzem Lechii Gdańsk. Kontrakt zawodnika, który jest nadzieją indonezyjskiej piłki, będzie obowiązywał do końca czerwca 2021 roku. Egy będzie występował w Gdańsku z numerem „10”, który przez ostatnie lata należał do Sebastiana Mili. Młody zawodnik trenuje z biało-zielonymi od początku okresu przygotowawczego, w którego trakcie wziął udział w zgrupowaniach w Cetniewie i Opalenicy.

PRZEZ LECHIĘ W PIŁKARSKI ŚWIAT

Egy Maulana Vikri jest wychowankiem piłkarskich szkół ze swojego kraju. Młody zawodnik, który 7 lipca obchodził swoje 18. urodziny, uczęszczał do Tasbi Soccer School Meda, AS-IOP Apacinti Football Academy oraz Ragunan Athletes Academy. Egy występował za to w młodzieżowych reprezentacjach Indonezji, z którą zajął m.in. trzecie miejsce w mistrzostwach Azji do lat 21 i sięgnął po koronę strzelców turnieju finałowego. Wraz z juniorską kadrą Indonezji brał udział również w prestiżowym turnieju dla młodych piłkarzy w Toulonie, gdzie został uznany za odkrycie rozgrywek. Lechia ma być dla Indonezyjczyka trampoliną do wielkiego piłkarskiego świata. Jego postacią interesowały się europejskie potęgi takie jak Real Madryt, czy portugalska Benfica

WIELKI TALENT WEDŁUG GUARDIANA

W 2017 roku 18-letni zawodnik został uznany przez angielski dziennik The Guardian za jednego z 60 najbardziej utalentowanych i perspektywicznych młodych piłkarzy świata. Egy Maulana Vikri ma również w swoim dorobku występy w seniorskiej reprezentacji Indonezji. W grudniu 2017 roku zadebiutował w towarzyskim meczu przeciwko drużynie narodowej Brunei, a łącznie ma na koncie trzy mecze w pierwszej reprezentacji. Egy wraz z reprezentacją Indonezji U-19 weźmie udział w Mistrzostwach ASEAN Football Federation, w których rywalizują reprezentacje z Azji Południowo-Wschodniej.

Gdy ogłoszono transfer Indonezyjczyka mnóstwo mówiono o marketingowym znaczeniu tego ruchu. Żeby zrozumieć fenomen wystarczy spojrzeć na liczby. Przed transakcją profil Lechii Gdańsk na Instagramie miał około 25 tysięcy fanów. Gdy transfer stał się faktem, liczba ta szybko się zwiększyła o kilka tysięcy, by ostatecznie zatrzymać się na… 235 tys. obserwujących! Samego piłkarza na Instagramie śledzi ponad 900 tysięcy osób. 

DEBIUT W LECHII REALNY

Jak pokazały przedsezonowe przygotowania, Egy nie musi być jedynie dostarczycielem nowych fanów w mediach społecznościowych. Po ciężkich początkach, Indonezyjczyk zaczyna pokazywać pełnię umiejętności, teraz pozostał mu jedynie debiut w ekstraklasie i sprawdzenie się w realiach ligowych.