Mieszkańcy Osowej chcą nowego przystanku Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Ich zdaniem ułatwiłoby to komunikację. Ulice Spacerowa, Kielnieńska i Rybińskiego są nieustannie zakorkowane, a mieszkańcom brakuje alternatywnej trasy dojazdu.
– Oczywiście mamy już stację PKM na Osowej, ale ciężko jest do niej dojechać, mało osób mieszka w pobliżu – zauważa przewodniczący młodzieżowej rady dzielnicy Osowej Paweł Zarzycki.
INICJATYWA ODDOLNA
Na problemy komunikacyjnej Osowej zwrócili uwagę licealiści i studenci. – W naszej dzielnicy jest tylko jedno liceum, więc ludzie w moim wieku praktycznie zawsze muszą dojeżdżać poza dzielnicę. Wiadomo, że tutaj największym problemem są korki – mówi Paweł Zarzycki. – Dojeżdżam na Uniwersytet Gdański w tyle samo czasu, co ludzie jadący z Tczewa – dodaje mieszkanka Osowej.
– Jesteśmy przekonani, że jednym z rozwiązań opisanego problemu jest zaproponowanie mieszkańcom sprawnej i wygodnej komunikacji zbiorowej: takiej, która skłoni do zmiany nawyków, do pozostawienia własnych pojazdów w garażu. A w konsekwencji spowoduje ich zmniejszenie na drogach – komentuje radny dzielnicy Jan Perucki, inicjator pomysłu i stworzenia petycji.
Mieszkańcy Osowej na konferencji w sprawie utworzenia nowego przystanku PKM. Fot. osowa.com
PRZYSTANEK UJĘTY W STRATEGII ROZWOJU KOLEI
Wskazane przez aktywistów tereny na utworzenie przystanku PKM znajdują się w rękach prywatnych. Jednak temat kolejnej stacji na trasie kolei nie jest obcy pomorskim samorządowcom. Przystanek Osowa-Północ został ujęty w strategii rozwoju kolei na Pomorzu do 2025 roku.
Inicjatorom zależy na wywarciu presji na władzach miasta i swojego rodzaju „wymuszeniu” utworzenia całego węzła integracyjnego. – Obok proponowanego przez nas miejsca znajdzie się miejsce na duży parking i niezwykle potrzebną infrastrukturę do obsługi autobusów, które będą dowozić pasażerów do PKM – dodaje Perucki.
GDAŃSK-KUKAWKA
W studium proponowana nazwa nowej stacji PKM, to Osowa-Północ. Aktywiści sugerują jednak inny pomysł. – Wydaje się nam, że Gdańsk-Kukawka, to dobry pomysł. Jest to jednocześnie uhonorowanie i upamiętnienie najstarszej części dzielnicy.
W sprawie wybudowania nowej stacji PKM można podpisać zarówno elektroniczną jak i papierową petycję (TUTAJ). W zbieranie podpisów zaangażowały się pobliskie wsie, m.in. Chwaszczyno.
NIE TYLKO W SPRAWIE PKM
Radni dzielnicy zwracają również uwagę na konieczność przebudowy ulicy Kielnieńskiej. – To jest ulica zdewastowana i zaniedbana. Ma mnóstwo kolein, nie posiada odpowiedniego chodnika, pobocza, oświetlenia i ścieżki rowerowej. Jest to jedna z głównych ulic wyjazdowych z Gdańska i jedyna niewyremontowana. Jest to też główna ulica Osowej tak jakby jej kręgosłup, łączący Kaszuby z Gdańskiem – komentuje Bartosz Stefański, radny dzielnicy.
Mieszkańcy domagają się także konsultacji społecznych w sprawie budowy ul. Nowej Kielnieńskiej, która miałaby stać się częścią Drogi Zielonej. Przypomnijmy, że elementem trasy miałby być tunel pod wzgórzem Pachołek, gdzie planuje się połączenie z ulicą Spacerową i dalej z obwodnicą Trójmiasta.
Maksymilian Mróz/mmt