Najlepsi artyści nurtu boogie-woogie z Polski, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch, Szwecji i Łotwy – zjechali do Człuchowa. Ruszył tam właśnie Polish Boogie Festival. To największa tego typu impreza w Europie Środkowej.
Boggie to także styl życia. Publiczność przebiera się w stroje z lat 30-tych i 40-tych. Są pokazy pin-up, wyścigi zabytkowych pojazdów i dobra muzyka. To właśnie przyciąga widzów z całego kraju.
– Przyjechaliśmy z Wrocławia. To jest przecież najlepszy festiwal w Europie. Dlaczego zatem mielibyśmy nie przyjechać. W tamtym roku to był obłęd. Na scenie sześć fortepianów. Czegoś takie go nie widzieliśmy nigdzie na świecie, a w Polsce tak. Jesteśmy przygotowani na imprezę wzorowo. Mamy poszyte kiecki, kupione tenisówki, makijaże. Jesteśmy zestrojeni totalnie na boogie – opowiadają widzowie.
Koncerty i pokazy będzie można oglądać dzisiaj i jutro na Polanie Rodzinnej w Parku Miejskim w Człuchowie. Od 16.00 rusza tam miasteczko festiwalowe z atrakcjami dla widzów. Występy rozpoczną się o 20.00. Jutro pokazy boogie już od 10.00.
Dariusz Kępa/mkul