Podpalacz kutra z lutego ubiegłego roku w Łebie zatrzymany. To 27-letni mieszkaniec Lęborka. Sprawca wpadł przypadkiem.
Decydujące okazały się ślady DNA, które policjanci zabezpieczyli na podpalonym w lutym ubiegłego roku kutrze. Tomasz G. został zatrzymany, gdy pijany znieważył policjantów.
BO BYŁ PIJANY
Wybił szybę i odpalił w środku racę alarmową. Był przekonany, że to tylko raca dymna, ale po chwili nie był w stanie opanować pożaru i uciekł. Płonący kuter ugasili strażacy z Łeby, ale straty wyniosły ponad 150 tysięcy złotych.
DO OŚMIU LAT WIĘZIENIA
Prokuratura rejonowa w Lęborku chce tymczasowego aresztowania Tomasza G. na trzy miesiące. 27-latkowi za podpalenie kutra rybackiego i znieważenie policjantów grozi do ośmiu lat więzienia. Tomasz G. był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu.