W poniedziałek o godzinie 12 w Sopocie zawyją syreny alarmowe. Nadany zostanie ciągły sygnał trwający minutę. Jest to ponowienie testu z 1 sierpnia, kiedy to okazało się, że część syren nie zadziałała.

Uruchomienie syren wiąże się z testem systemu wczesnego ostrzegania na terenie Sopotu. Część syren w kurorcie mogła ulec awarii i dlatego nie wszyscy słyszeli sygnał nadawany 1 sierpnia w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.

Wiadomo już, że milczały lub były zbyt ciche syreny przy ul. Świemirowskiej, Armii Krajowej i Haffnera.

O testowym włączeniu syren Urząd Miasta Sopotu poinformował Wojewodę Pomorskiego. Stosowne sprawozdanie z przeprowadzonego treningu zostanie przesłane do Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Sopocki system powiadamiania i alarmowania ludności składa się z 15 syren i jest częścią systemów wojewódzkiego i krajowego.

puch