Władze samorządu są już po pierwszych ustaleniach dotyczących tego, jak miałby wyglądać.
W planach jest zakup projektu technicznego, na podstawie którego wybudowano pływalnię w Bytowie.
KILKA CZĘŚCI
Kompleks „Nimfa” w Bytowie składa się z kilku części. To przede wszystkim 25-metrowy basen pływacki, obok którego znajduje się basen rekreacyjny dla dorosłych. Wybudowano także płytki basen dla najmłodszych dzieci. Co ciekawe, wszystkie niecki są wykonane ze stali nierdzewnej. Są tam także zjeżdżalnie, sauny, jacuzzi, siłownia oraz miejsce na małą restaurację czy gabinety np. do fizjoterapii.
– Myślimy o tym, aby odkupić projekt od władz Bytowa, ponieważ to z jednej strony naprawdę przemyślany obiekt, odpowiadający naszym potrzebom, a z drugiej strony władze tego miasta podzieliły się z nami swoimi wrażeniami wynikającymi z ponad 5-letniego użytkowania. Zasugerowali np. aby siłowni nie umieszczać na piętrze, bo ciężary rzucane przez trenujących nie służą stropowi – mówi Magdalena Kołodziejczak.
W KTÓREJ MIEJSCOWOŚCI?
Gmina chce przeprowadzić konsultacje społeczne, na podstawie których zapadnie decyzja dotycząca tego, w jakiej miejscowości powstanie pływalnia. Jednym z warunków będzie posiadanie przez gminę w danym miejscu 2-hektarowej działki. Wśród warunków znajdzie się także łatwy i szybki dojazd z możliwie dużej liczby gminnych szkół. Basen ma być gotowy do 2021-2022 roku.
– O basenie myślimy już od kilku lat, ale zawsze były ważniejsze wydatki. Teraz wspólnie z Kolbudami i Gdańskiem kończymy budowę szkoły metropolitalnej, w przyszłym roku skończymy budowę nowego Urzędu Gminy. Myślę, że nareszcie przyszła pora na basen, który niewątpliwie jest potrzebny. Obecnie nasze dzieci jeżdżą na baseny np. do Pruszcza Gdańskiego. Chcielibyśmy, aby pływalnia do południa służyła właśnie dzieciom ze wszystkich naszych szkół, a po południu naszym mieszkańcom – mówi Magdalena Kołodziejczak.
Sylwester Pięta/mili