Odbudowa wieży zabytkowego kościoła w Żelichowie zależy od… dziesięciny. Proboszcz: „Dziesięcina pojawia się w Starym Testamencie”

Wieżę rozebrano ponad siedemdziesiąt lat temu z powodu działań wojennych. Teraz zabytkowy kościół w Żelichowie na Żuławach może ją odzyskać. Proboszcz greckokatolickiej parafii pw. św. Mikołaja zachęca do przekazywania dziesięciny na odbudowę wieży. Pomóc może każdy.

Świątynia została zbudowana w pierwszej połowie XIV wieku. Jej obecny wystrój pochodzi z pierwszej połowy XVIII stulecia. W środku możemy zobaczyć m.in. oryginalne polichromie, ołtarze i żyrandole. Przez stulecia kościół był świątynią katolicką. Na przełomie XVI i XVII wieku na kilkadziesiąt lat przejęli go luteranie. Po II wojnie światowej świątynię zaczęli użytkować grekokatolicy przesiedleni na Żuławy w ramach akcji „Wisła”. Dziś grekokatolicka parafia liczy około dwustu osób.

GROZIŁO MU ZAWALENIE

Położony nad rzeką Tugą kościół jest w bardzo dobrym stanie głównie dzięki pracom renowacyjnym prowadzonym w ostatnich latach. – Tak właściwie to remont trwa cały czas. Przy XIV-wiecznym zabytku to niekończąca się historia – mówi ks. Paweł Potoczny, proboszcz parafii pw. św. Mikołaja. Dotychczasowe prace, przeprowadzone w latach 2008-2016, polegały na zabezpieczeniu konstrukcji budynku. Wzmocniono fundamenty, wymieniono dach, okna i instalację elektryczną. – Uratowaliśmy kościół przed zawaleniem się – dodaje ks. Paweł Potoczny.

TERAZ WIEŻA

Teraz czas na kolejny krok i odbudowę wieży rozebranej podczas II wojny światowej w 1944 roku. – Wieża stanowiła punkt orientacyjny dla artylerii. Kiedy na Żuławy zbliżał się front, mieszkańcy postanowili ją rozebrać. To prawdopodobnie uchroniło świątynię od zniszczeń – opowiada proboszcz. Projekt budowlany już jest, powstał na podstawie archiwalnych fotografii. Rekonstrukcja wieży ma kosztować nawet pół miliona złotych.

 

Proboszcz parafii pw. św. Mikołaja chce sfinansować odbudowę wieży z tzw. dziesięciny. – Chodzi o to, aby regularnie przekazywać na ten cel dziesięć procent swojego wynagrodzenia. Nie mniej i nie więcej – tłumaczy ks. Paweł Potoczny. – Dziesięcina pojawia się w Starym Testamencie, ale też w tradycji kijowskiej i historii księcia Włodzimierza, których wybudował cerkiew przeznaczając na to jedną dziesiątą swoich dochodów – dodaje.

ZBIÓRKA TRWA

Zbiórkę proboszcz zaczął od siebie, a dopiero potem próbował przekonywać swoich parafian. Do akcji przyłączyło się kilka osób, które regularnie wspierają odbudowę wieży kościoła. Jest wśród nich pan Marek, właściciel sąsiadującego ze świątynią domu podcieniowego. – To nie są już tylko marzenia, ale ich realizacja. Wspieramy akcję, bo wiemy, że odbudowana wieża kościoła dopełni krajobraz – mówi Marek Opitz.

Odbudowę wieży zabytkowego kościoła w Żelichowie może wesprzeć każdy. Szczegóły znajdują się na stronie internetowej parafii w Żelichowie-Cyganku.

Wojciech Stobba/mkul

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj