Nawet dwadzieścia tysięcy mieszkańców Słupska miało kłopoty z bieżącą wodą, część również z energią
elektryczną.
AKTUALIZACJA GODZ. 18.20
Woda znowu płynie w kranach w Słupsku. Wodociągi miejskie prowizorycznie przywróciły zasilanie pomp w stacji uzdatniania wody przy ulicy Bohaterów Westerplatte. Około godziny 13 w rozdzielni energetycznej doszło do zwarcia, a później niewielkiego pożaru. Pompy zasilające w wodę dwa osiedla przestały działać.
– Rzeczywiście doszło do niewielkiego pożaru, który spowodował brak zasilania pomp. Spadło ciśnienie i najbardziej odczuli to mieszkańcy osiedla Westerplatte oraz w jakiejś części Zatorza. Dzięki współpracy z Energa-Operator i ich agregatowi prądotwórczemu udało się uruchomić pompy i w całym mieście ciśnienie wody w sieci wróciło do normy – mówi rzecznik Wodociągów Słupsk Przemysław Lipski.
Rozdzielnia prądu wodociągów Słupsk po pożarze. Fot. Radio Gdańsk/Przemysław Woś
Jeszcze w poniedziałek i we wtorek woda może być zmącona, przed wypiciem lepiej ją przegotować. Przemysław Lipski zapewnia, że nawet lekko „ruda” woda nie jest groźna dla organizmu człowieka. Całkowite usunięcie awarii potrwa nawet kilka dni.
WCZEŚNIEJ PISALIŚMY…
Doszło do poważnego zwarcia w rozdzielni energetycznej zasilającej, między innymi pompy wodociągów miejskich.
ZATRZYMANIE PRACY POMPY
Oprócz tego, że od kilku godzin prądu nie ma część mieszkańców Słupska oraz Redzikowa, awaria spowodowała zatrzymanie pracy pomp zasilających przede wszystkim osiedle Hubalczyków-Westerplatte. Kłopoty z brakiem wody lub niskim ciśnieniem mają tez mieszkańcy okolic ulicy Kaszubskiej oraz osiedla Zatorze.
NAPRAWA MOŻE POTRWAĆ KILKA DNI
Ekipy Energii naprawiają uszkodzenia, ale jak poinformowała rzeczniczka Energii Operator Katarzyna Kołodziejska, naprawienie uszkodzonej rozdzielni może potrwać nawet kilka dni.
Dostawy wody uda się przywrócić o ile wodociągi Słupsk uruchomią agregaty prądotwórcze, które znajdowały się
obok uszkodzonej rozdzielni. Rzecznik Wodociągów Słupsk Przemysław Lipski zapewnił, że odpowiednie służby robią wszystko by jak najszybciej przywrócić normalne zasilanie miasta w bieżącą wodę.
Przemysław Woś/mar/mm