Wygląda niepokojąco ale nie jest bardzo straszny – mowa o korku na Obwodnicy Trójmiasta w stronę A1. Zator zaczyna się przy Straszynie. Do bramek autostradowych 7 kilometrowa podróż zajmuje kwadrans. Wcześniej ścisk w rejonie Osowej i węzła Karczemki.
Kiepsko jedzie się wciąż objazdem rozkopanej siódemki między Gdańskiem a Nowym Dworem Gdańskim. Mimo otwarcia po wypadku drogi w okolicach kanału Linawy, zator do mostu w Kiezmarku od Gdańska zaczyna się w Koszwałach. Pokonanie 10 kilometrowego odcinka zajmuje 50 minut.
Wśród korków „powrotnych” warto zwrócić uwagę na 4 kilometrową i półgodzinną kolejkę przed rondem we Władysławowie od strony Helu. Zator do ronda w Chwaszczynie od Gdyni zaczyna się na wysokości Kaczych Buków.
Uwaga też na wojewódzką 532 z Sadlinek do Kwidzyna. W miejscowości Białki przejazd utrudniony po tym jak drzewo spadło na samochód. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało ale wniosek jest taki, że już zaczyna silnie wiać i to nie tylko w strefie brzegowej.