Nie ma już większych śladów po dachowaniu auta na 26 kilometrze jezdni do Gdańska. Teraz zaś drogowcy piszą o 49 kilometrze nitki do Łodzi. Samochód osobowy uderzył tam w bariery rozdzielające jezdnię.
Tymczasem newralgiczne dojazdy do Trójmiasta spokojne. Korki są na siódemce w Kokoszkach ale nie w kierunku Gdańska a do Żukowa.
Przed Żukowem niewielki ścisk od strony Kartuz.
Chwilę wciąż tracą kierowcy na Trakcie Świętego Wojciecha od Pruszcza Gdańskiego do Gdańska, przed węzłem Gdańsk Lipce obwodnicy południowej.