Dwie osoby utonęły w Ustce, trzecią uratowano. Według wstępnych informacji, mężczyźni w wieku 41 i 79 lat kąpali się na niestrzeżonej plaży, ponad 200 metrów od brzegu.
Około południa służby ratunkowe otrzymały sygnał o akcji SAR-u i ratowników WOPR-u w pobliżu wschodniej plaży w Ustce. Na brzeg wyciągnięto 41- i 79-latka. Mimo reanimacji, nie udało się ich uratować – lekarz stwierdził zgon.
Mężczyźni prawdopodobnie byli spokrewnieni, w piątek przyjechali do Ustki z Sieradza w woj. łódzkim. Kąpali się na niestrzeżonej plaży.
Teraz na miejscu tragedii pracują prokurator i policja.
KOLEJNA TRAGEDIA
To nie pierwsze utonięcie na Pomorzu w tym tygodniu. W środę policja wyciągnęła na brzeg 18-letnią kobietę. Chwilę później odnaleziono drugą 18-latkę – ta niestety już nie żyła. Razem z nimi kąpał się 21-letni mężczyzna. Do tej pory nie udało się go odnaleźć.
Przemysław Woś/mich