Około 130 mln złotych zainwestowała w Uzdrowisko Ustka lokalna spółka Hotel Lubicz. Spółka siedem lat temu firma odkupiła uzdrowisko od Ministerstwa Skarbu. We wtorek otworzyła kolejny z wyremontowanych obiektów. To dawny dom wypoczynkowy Promyk, przemianowany po remoncie na Sun by Lubicz.
Łukasz de Lubicz Szeliski, prezes zarządu spółki przyznaje, że decyzja o kupieniu Uzdrowiska Ustka i zainwestowaniu w jego rozbudowę i remont była ryzykowna.
„WIDAĆ, ŻE TO BYŁ DOBRY INTERES”
– Zastawiliśmy wtedy wszystko, łącznie z majątkiem prywatnym. Dziś widać, że to był dobry interes. Oczywiście w grę wchodziły duże pieniądze, ale na bieżąco obsługujemy kredyt, a nawet go nadpłacamy. Wszystko rozwija się w dobrym kierunku. Sama budowa hotelu Grand Lubicz to 110 mln złotych, ale to obiekt kompletny ze strefą spa, basenami i dyskoteką i 311 pokojów. Obecna inwestycja to duży, generalny remont domu wypoczynkowego Promyk, teraz pod nową nazwą. Nie narzekamy na brak gości – dodaje prezes spółki.
Uzdrowisko Ustka współpracuje z władzami miasta oraz gminy. Karta seniora pozwala na refundowanie połowy kosztów zabiegów rehabilitacyjnych. Uzdrowisko Ustka ma kolejne plany inwestycyjne, ale na razie ich nie ujawnia.
Przemysław Woś/mar