Trzech kandydatów powalczy o fotel burmistrza Bytowa. We wtorek, 18 września swój start w wyborach z list Prawa i Sprawiedliwości ogłosił Leszek Szymczak. Kandydat PiS zapowiedział, że jego propozycja dla mieszkańców miasta to przede wszystkim zakończenie wykluczenia komunikacyjnego Bytowa.
– Bytów stał się zaściankiem komunikacyjnym. Kolej urywa się na Kościerzynie. Chcę włączyć moje miasto w krwiobieg pomorski i przybliżyć je do stolicy województwa. O korkach w mieście w godzinach szczytu nie wspomnę. Pomorskie kończy się na skrzyżowaniu w Kornem i ja to zmienię – mówił we wtorek Leszek Szymczak.
Kandydat PiS podkreślił, że szczegółowy program przestawi w przyszłym tygodniu.
O reelekcję powalczy dotychczasowy burmistrz Bytowa – Ryszard Sylka. W wyborach startuje również bramkarz Bytovii Bytów, doktor nauk o kulturze fizycznej na gdańskiej AWFiS – Mateusz Oszmaniec, który podkreśla, że jest kandydatem bezpartyjnym.
ROZWIĄZAĆ PROBLEM KOMUNIKACYJNY
Ryszard Sylka zapowiada, że jego priorytetem w przyszłej kadencji będzie rozwiązanie problemów komunikacyjnych Bytowa, zarówno drogowych jak i kolejowych. Ponadto obecny burmistrz chce ożywić śródmieście i zwiększyć środki dla organizacji pozarządowych.
CHĘĆ WSPÓŁPRACY
Mateusz Oszmaniec z kolei deklaruje współpracę ze wszystkimi środowiskami w mieście, bo jego zdaniem w Bytowie „brakuje dialogu społecznego”.
– Nie chciałbym, aby moi konkurenci postrzegali mnie jako wroga, lecz potencjalnego partnera, z którym będą mogli dalej budować naszą bytowską ojczyznę – podkreśla kandydat na burmistrza Bytowa.
Przemysław Woś/mkul