Dla rektora Uniwersytetu Morskiego obchodzącego 40-lecie pracy zawodowej śpiewał osobiście konsul honorowy Francji w Gdańsku, Alain Mompert. Były też odznaczenia, nagrody i życzenia. A na koniec uroczysty bankiet. Wielka Gala związana była ze zmianą nazwy Akademii Morskiej na Uniwersytet Morski. Odbyła się w piątkowy wieczór w Teatrze Muzycznym w Gdyni.
Władze uczelni i reprezentujący ją rektor prof. Janusz Zarębski odbierali życzenia od przedstawicieli rządu, władz miasta i województwa i współpracowników.
Rektorowi Uniwersytetu Morskiego życzenia dalszych sukcesów w kierowaniu uczelnią składali m.in podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Minister Anna Moskwa, senator PO Sławomir Rybicki, poseł PiS Dorota Arciszewska-Mielewczyk, wojewoda pomorski Dariusz Drelich oraz przewodnicząca rady Miasta Gdyni Joanna Zielińska.
Swoje najwyższe odznaczenie przyznał też Zarząd Krajowy Związku Piłsudczyków. A Złoty Krzyż Związku wręczył obecnemu rektorowi prof. Daniel Duda, były rektor WSM w latach 1972-1981.
Okazja do wielkiej gali w Teatrze Muzycznym była potrójna. A nawet poczwórna. Nowa nazwa, zmiany w kampusie i wielki remont, inauguracja roku 2018 /2019 i 40 -lecie pracy na uczelni profesora J. Zarębskiego. Poza tym, Wielki Rejs Niepodległości Daru Młodzieży. Kilka okazji do tego, by w bardzo uroczysty sposób podziękować za to wszystkim, którzy do zmian się przyczynili – mówili zaproszeni.
Senator PO Sławomir Rybicki w swoim przemówieniu podkreślił wielkie zaangażowanie rektora J. Zarębskiego w działalność charytatywną. Chodziło o pomoc w organizacji wakacji w Gdyni dzieci z Białorusi i pomoc ofiarom ubiegłorocznej nawałnicy na Pomorzu. – Rektor nie lubi się tym chwalić, ale zawsze poproszony o wsparcie pomaga – dodał S. Rybicki.
Na koniec konsul honorowy Alain Mompert, także mieszkaniec Gdyni, zaśpiewał dla rektora piosenki Charlesa Aznavoura i Joe Dassina. To akurat dla wielu nie było zaskoczeniem, bo konsul często lubi śpiewać publicznie. Śpiewał także na antenie Radia Gdańsk w programie na żywo podczas jednego z programów.
Największe zmiany w tym roku akademickim przeżywa właśnie Uniwersytet Morski. Jeszcze do 1 września nosił nazwę Akademii Morskiej. Gdyńska uczelnia zmieniła swoją nazwę i tym samym podniosła rangę. Aby zyskać miano uniwersytetu, musiała spełnić szereg wymogów, w tym m.in. uzyskanie sześciu uprawnień do nadawania stopnia doktora oraz czterech uprawnień w zakresie nauk objętych profilem uczelni.
Uniwersytet Morski w Gdyni to największa w kraju państwowa uczelnia wyższa kształcąca oficerów floty handlowej oraz kadry inżynierskie dla przemysłu morskiego – podkreślała Anna Moskwa, podsekretarz stanu w ministerstwie gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. Ale to nie jedyne osiągnięcia uczelni.
W tym roku po raz pierwszy znalazła się na tzw. Liście Szanghajskiej – prestiżowej klasyfikacji szkół wyższych, w której zajęła 42. pozycję w kategorii inżyniera morska, dodatkowo według klasyfikacji Najwyższej Rady Badań Naukowych w Madrycie w swojej kategorii zajmuje pierwsze miejsce w Europie i czwarte na świecie.
Anna Rębas/mich