Tych dwóch panów nie trzeba nikomu przedstawiać – to legendy trójmiejskiego freestyle’u. Bośniak i Tomasin byli gośćmi Pawła Kątnika w audycji Rap na fali. Tomasin znany jest także z grupy DwaZera, która kilka lat temu wyznaczała trendy w Trójmieście. Podczas spotkania w Radiu Gdańsk rozmawiali m.in. z okazji zbliżających się eliminacji WBW, czyli Wielkiej Bitwie Warszawskiej – freestyle rap battle i beatbox battle, w której oboje brali udział. – W pewnym wieku już po prostu nie zależy człowiekowi na medalach, pucharach, tylko bardziej na tym, żeby czymś żyć i oddychać. Byłem takim ambitnym freestyle’owcem, który potrzebował tych starć i wyszedłem na scenę i naubliżałem dość nieelegancko jednemu panu – mówił Bośniak.
– Zrezygnowałem z rywalizacji na różnych turniejach, jak jeszcze byłem mocno aktywny i pojawiałem się na scenie freestyle’owej, dlatego że freestyle, jaki ja prezentowałem, był daleki od ram, narzucanych tematów, był dla mnie rozmową, dyskusją. Poczułem później, że na tych zasadach są wiele lepsi ode mnie i trzeba im oddać pokłon – dodał Tomasin.