– W perspektywie (5 lat) nie jestem w stanie na to spojrzeć. Dla mnie najważniejsze jest by nie zmmarnować potencjału i energii młodych ludzi ze Wspólnej Gdyni. To jest dla mnie kluczowe, nie moja sytuacja – mówił w Radiu Gdańsk kandydat na prezydenta Gdyni Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski.
Z kolei w Gdańsku Kacper Płażyński przeszedł do drugiej tury. – Spodziewaliśmy się tego. Myślę, że ten wariant jest mniej optymistyczny niż zakłądaliśmy. Mieliśmy bardzo konkretny program – mówił radny PiS Kazimierz Koralewski.
Od lewej: kandydat na prezydenta Gdyni i radny Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski, radny PiS z Gdańska Kazimierz Koralewski.