W II turze głosowania zmierzą się w Gdańsku Paweł Adamowicz i Kacper Płażyński. Badania sondażowe z dnia głosowania dawały im odpowiednio niemal 37 proc. i 32,5 proc. poparcia. Sprawdziliśmy wyrywkowo, jak w pierwszej rundzie głosowania rozkładały się głosy oddawane w różnych dzielnicach Gdańska.
Gdańsk podzielony jest na 199 obwodów do głosowania. Sprawdziliśmy, jak głosowano w 21 obwodach, rozrzuconych po całym terenie Gdańska. Wybraliśmy je losowo, jednak omijaliśmy specjalne obwody, np. organizowane w szpitalach.
Wyniki w poszczególnych obwodach głosowania z reguły odzwierciedlały kolejność wynikającą z badań przeprowadzonych 21 października. Z reguły widać w nich kolejność Adamowicz – Płażyński – Wałęsa. Ale jest kilka ciekawych wyjątków od tej zasady.
MOCNIEJ ZA PŁAŻYŃSKIM
W Brzeźnie w obwodzie w Szkole Podstawowej nr 20 Kacper Płażyński przegonił obu konkurentów, zarówno Adamowicza, jak i Wałęsę. Na kandydata PiS zagłosowało 36 proc. uprawnionych, na Pawła Adamowicza 32 proc., a Jarosława Wałęsę – 25 proc. głosujących.
Jeszcze wyraźniej Płażyński wygrał na Stogach, w obwodzie w SP nr 11. Tam otrzymał 39 proc. głosów (oznacza to poparcie ze strony 346), a Adamowicz 35 proc. Jak się wydaje, mieszkańcy tej dzielnicy nie przepadają za Jarosławem Wałęsą, dostał tam bowiem tylko 175 głosów (20 proc.). Na Oruni – w obwodzie w SP nr 16 Płażyński zebrał 42 proc. głosów, Adamowicz – 31,5 proc., a Wałęsa – 22 proc.
Dobry wynik osiągnął Kacper Płażyński także na Zaspie – Rozstajach (obwód – SP 8), gdzie poparło go 35 proc. głosujących. Adamowicz zyskał 31 proc. poparcia, a Wałęsa 28 proc.
OBWODY ADAMOWICZA
Analiza pokazuje też szereg przypadków, gdzie wyborcy mocno wsparli Pawła Adamowicza. W jednym z obwodów na Wyspie Sobieszewskiej (SP nr 88) zebrał on 50 proc. głosów. W tym miejscu na Płażyńskiego zagłosowało 30 proc. uprawnionych, a na Wałęsę 17,3 proc.
Zaskakiwać może też wynik urzędującego prezydenta w Nowym Porcie. W SP nr 55 uzyskał ponad 40 proc. głosów, podczas gdy Płażyński 29 proc. a Wałęsa 21 proc.
Bardzo dobry wynik uzyskał urzędujący prezydent także na Łostowicach. Głosujący w SP nr 12 poparli go w 38 proc. Jarosław Wałęsa dostał tam 31 proc. głosów, a Kacper Płażyński 25 proc.
WAŁĘSA MOCNY PUNKTAMI
Pawłowi Adamowiczowi dobrze będzie się kojarzyć też głosowanie na Strzyży. W zespole szkół budowlanych dostał on 39 proc. głosów. Ale nie tylko to było ciekawym wynikiem. W tym obwodzie Jarosław Wałęsa (30 proc. głosów) wyraźnie przegonił Kacpra Płażyńskiego (25 proc.).
Podobna sytuacja była w Dolnym Wrzeszczu. W II LO Wałęsa dostał o 7 głosów więcej niż Płażyński – wynik 235:228. Wygrał tu Adamowicz, który dostał 281 głosów.
Żartobliwie można napisać, że Jarosław Wałęsa był mocny na północy Gdańska. W Osowej w SP 81 wygrał wybory dostając 36 proc. głosów i wyprzedził Pawła Adamowicza (35 proc.) o… 13 głosów. Na Płażyńskiego głosowało tam 25 proc. wyborców. Dobry wynik uzyskał Wałęsa także w Oliwie w SP 23, gdzie kolejność była następująca: Adamowicz 37 proc., Wałęsa 33 proc., Płażyński 25 proc.
WIELKIE OSIEDLA – WYRÓWNANA WALKA
Jednak co najciekawsze, na terenie największych gdańskich osiedli walka wyborcza była niezwykle wyrównana. Na Żabiance Adamowicz zyskał 34 proc., Płażyński 32 proc., a Wałęsa 29 proc. Tak głosowano w obwodzie w SP 89.
W SP 46 na tzw. Przymorzu Małym Adamowicz miał 34 proc., Płażyński 32 proc., a Wałęsa 30 proc. W obwodzie na Zaspie Młyniec (SP 92) doszło niemal do remisu. Adamowicz uzyskał 377 głosów, a Płażyński 372 głosy (to ok. 34 proc.). Wałęsa miał 295 głosów (27 proc. poparcia). To może być ciekawa zapowiedź rywalizacji w II turze głosowania.
DUŻO SŁABSZA CZWÓRKA…
Pozostali kandydaci: Dorota Maksymowicz-Czapkowska, Elżbieta Jachlewska, Jacek Hołubowski i Andrzej Ceynowa praktycznie nie zaistnieli w wyborczej rywalizacji. W poszczególnych obwodach uzyskiwali po kilkanaście głosów, z rzadka osiągając lepsze wyniki.
aks