Miłość do klubu piłkarskiego ma różne walory artystyczne. Powstają graffiti, pokoleniowe książki i muzyka. Kibice-artyści Lechii i Arki swoją przynależność sportową deklarują głównie poprzez rap. Ale jest też miejsce dla enigmatycznego twórcy, którego niewielu widziało, niewielu zna, ale cały stadion nuci. Sprawdziliśmy piosenki o Lechii i Arce przed derbami.

LECHIA GDAŃSK

Nie tylko gatunkiem rapowanym stoją piosenki o Lechii Gdańsk. Najsłynniejszym utworem, serwowanym przy okazji każdego meczu w Gdańsku, jest utwór Czarnego Jaro „Pokolenia Lechii Gdańsk”. To w zasadzie ballada o, a jakże, pokoleniach biało-zielonych. Nazwa tak przyjęła się w świadomości gdańskich fanów, że po powstaniu Energa Stadionu, ulica prowadząca do bursztynowej areny także zaczęła nosić nazwę Pokoleń Lechii Gdańsk.

O Czarnym Jaro narosły legendy. W świecie ekshibicjonizmu, znanych życiorysów, jest oto człowiek, którego głos przed pierwszym gwizdkiem na stadionie wita tysiące kibiców Lechii, a niewielu wie, czym się zajmuje, jak wygląda i czy w ogóle chodzi na Lechię. W sieci nie odnotowano więcej tekstów, piosenek Czarnego Jaro, można więc powiedzieć, że jest on prawdziwym duchem klubu, a utwór o Lechii najważniejszym dokonaniem w jego dorobku.

Dużo bardziej rozpoznawalny i aktywny w życiu kibicowskim jest gdański raper Silver. Niejednokrotnie zdarzyło mu się wykonywać swoje utwory na murawie stadionu, m.in. w przerwie pomiędzy połowami. „Widać tylko zieleń i biel, a w sercu dopóki żyję BKS” – wymowne słowa. O tym, jaki szalik przywdziewa Silver nie tylko kiedy przychodzą chłodniejsze dni, wie zarówno środowisko kibicowskie, jak i raperskie.

Tak jak w przypadku utworów rapowych o Arce, Silver również wykorzystał sample znanych piosenek. W utworze Wielka Lechia użyto podkładu z piosenki Roxette „Listen to your heart”. To tzw. tribute dla zmarłych kibiców Lechii, m.in. dzielnego Dawida Zapiska, który z nieuleczalną chorobą walczył do samego końca.

ARKA GDYNIA

Jednym z najpopularniejszych autorów piosenek słuchanych przez kibiców żółto-niebieskich jest Klemens. Z produkcji tylko tego twórcy można stworzyć całą listę „kibicowskich przebojów”. Jeden jednak jest wyjątkowo często odtwarzany na YT. Do rymów Klemensa dopasowano bowiem wstawki z piosenki zespołu 2+1, nawiązujące do pomalowania świata „na żółto i na niebiesko”. Ta piosenka 2+1 sprzed lat pojawia się na stadionie Arki w wielu różnych wersjach.

Ale także miłośnicy mocniejszego uderzenia mogą czuć się dobrze na stadionie Arki Gdynia. Patrioci ze Szwecji z zespołu Perkele śpiewają w refrenie:

My heart beats for you, The Yellow and the Blue
Tłumaczenie: Moje serce bije dla Ciebie, Żółto-niebieska.

I Szwedzi, i Arkowcy śpiewają o fladze. Jedni narodowej, drudzy klubowej.

Szwedzi z Perkele to nie jedyni wykonawcy nawiązujący do mocniejszych brzmień. W Gdyni w podobnym rytmie kilka piosenek nagrał zespół United Patriots. „Arka, Gol” to jeden z nich. Czy może być bardziej kibicowski tytuł?

I na koniec wracamy do rapu. Piosenka „Bo Kto Jak Nie My” powstała krótko po zdobyciu Pucharu Polskie w maju 2017 r. Na fali entuzjazmu powstała opowieść o Arce jako sile, której „nikt nie zatrzyma”.

pkat/ak