Coraz bardziej jesteśmy świadomi, że plastikowej cywilizacji trzeba powiedzieć „Do widzenia!”

plastik-001

Każdej minuty, zawartość ciężarówki plastiku wpada  do oceanów świata. To osiem milionów ton rocznie. Gdy już znajdzie się w wodzie, ostatecznie rozpada się na kawałki. Najdrobniejsze cząstki – te mniejsze niż 5 milimetrów – nazywane są mikroplastikami. Widzimy skutki działania naszej „plastikowej” cywilizacji, gdy w TV pokazywane są wyspy śmieci pływające po oceanach, znacznie poważniejsze są niezauważalne mikroplastki, trafiające do naszych organizmów.

Do tej pory dokładnie nie wiadomo jak mikroplastik działa na nasze organizmy i w jakim stopniu jest szkodliwy.  Nie przeprowadzono zbyt wielu badań. Wiadomo, że jest go wkoło coraz więcej, że zmienia naszą gospodarkę hormonalną, że mikrocząstki mogą przeniknąć do krwiobiegu człowieka. Prawie wszyscy są też zgodni co do jednego, ani nasze zdrowie, anie planeta nie będą w nieskończoność tolerowały zanieczyszczenia plastikami i mikroplastikami. O końcu plastikowej cywilizacji rozmawiamy z Ewą Podlesińską z Polskiego Klubu Ekologicznego, która zaprasza do odwiedzenia strony ekoagora.pl na której znaleźć można sporo artykułów na ten temat.

Fot.Pixabay

Włodzimierz Raszkiewicz
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj