Co ze sportem? Na co wydać milion złotych? Na Lechię czy mniejsze kluby?

kacper1

Kacper Płażyński: Jedno się z drugim łączy. Milion przeznaczyłbym w tej chwili na młode kluby, bo to tam rodzą się talenty, które później grają w Lechii Gdańsk. Aktualnie w Akademii tego klubu jest ok. 200 młodych zawodników, to mało. Chciałbym, żeby Lechia zaczęła współpracować z mniejszymi klubami, by młode talenty stamtąd mogły później grać w Lechii. Mówię tu o współpracy również z Chojniczanką. Wyższa rywalizacja młodych roczników sprawiłaby, że poziom sportowy w Gdańsku bardzo by wzrósł. Aktualnie dofinansowanie dla klubów dzielnicowych to około 100 tysięcy złotych. To porażające.

Paweł Adamowicz: Na początku sprostowanie: Miasto Gdańsk wspiera kluby młodzieżowe kwotą prawie 4 milionów złotych. Docelowo powinno być tak, że budżet miasta wspiera kluby młodzieży. Natomiast spółki Skarbu Państwa wspiera sport profesjonalny. Tak niestety nie jest, bo rząd nie lubi Gdańska. Musimy się dokładać do wielu dyscyplin. W każdym polskim mieście samorząd powinien wspierać sport i rekreację dzieci, młodzieży czy też amatorski, natomiast profesjonalny sport powinien być wspierany przez szeroko pojęty biznes. Teraz niestety musimy pomagać na zasadzie ratunkowej.

adamowicz1

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj