Kacper Płażyński chce remontów schodów m.in. na Niedźwiedniku. „By dzieci miały bezpieczne dojście do szkoły”

Remonty schodów w wysoko położonych dzielnicach Gdańska zapowiedział w poniedziałek Kacper Płażyński. Chodzi o takie dzielnice jak Chełm, Wzgórze Mickiewicza czy Niedźwiednik.

Zdaniem kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Gdańska, przejścia na niższe poziomy tych dzielnic powinny mieć pierwszeństwo przed nowymi dużymi inwestycjami.

„SCHODY ZAMIENIAJĄ SIĘ W GRUZOWISKO”

– Niedźwiednik jest nazywany dzielnicą ludzi z dużą krzepą, bo jest tu tyle schodów – zaczął Kacper Płażyński. – Tymi schodami codziennie chodzą setki dzieci. Te schody są niewyprofilowane, a potem zamieniają się w gruzowisko. Wyobraźmy sobie, co tu dzieje się zimą, gdy to jest oblodzone. Dzieciaki idą najkrótszą drogą, czy to jest bezpieczne? Odpowiedź jest oczywista. Ja przeszedłem Gdańsk wzdłuż i wszerz, takich miejsc jest wiele. Pan prezydent Adamowicz mówi o tym, że należy zainwestować w budowę oceanarium i muzeum za łącznie pół miliarda złotych, a ja uważam, że naszym priorytetem powinno być zadbanie o to,by dzieci miały bezpieczne dojście do szkoły, by seniorzy mieli schody na należytym poziomie i żeby nie musieli obawiać się, że złamią nogę – dodał.
JASIEŃ NIEWYSTARCZAJĄCO PRZYGOTOWANY?

W poniedziałek Kacper Płażyński odniósł się również do sytuacji infrastrukturalnej na Jasieniu. Jego zdaniem dzielnica nie jest wystarczająco przystosowana do przyjmowania tak dużej liczby mieszkańców.

– Mimo że ta liczba mieszkańców na Jasieniu rośnie, to uważam, że dzielnica nie jest wystarczająco przygotowana do powstawania nowych budynków mieszkalnych. Niestety bez budowy infrastruktury towarzyszącej, terenów zielonych, obiektów sportowych i innych instytucji, życie w tej dzielnicy nie będzie przyjemne. Wszędzie trzeba dojeżdżać i stać w korkach. Chcemy te bariery obalać – mówił Kacper Płażyński.

ZA MAŁO ŻŁOBKÓW I PRZEDSZKOLI

Kandydat PiS na prezydenta Gdańska przypomniał również swój plan na rozwój oświaty dla najmłodszych. Po wygranych wyborach, Kacper Płażyński chciałby, aby w Gdańsku powstało 10 żłobków i 5 przedszkoli – w tym na Jasieniu.

– Chciałbym, aby placówki powstały w ciągu najbliższej kadencji. Tej infrastruktury jest bardzo niewiele, w szczególności na Jasieniu. Dlatego chcemy tu stworzyć i żłobek, i przedszkole, każde na około 100 dzieci. Co więcej, będziemy systematycznie starać się, żeby ten dostęp do publicznych przedszkoli miało każde dziecko w Gdańsku. Dlatego dopóki nie powstanie tych 5 przedszkoli, to rodzice, którzy chcieli posłać swoje dzieci do publicznych placówek przedszkolnych, ale nie mogli ze względu na brak miejsc, będą dostawać miesięcznie 300 zł rekompensaty – dodał Kacper Płażyński.

Kacper Płażyński wziął rano udział w debacie kandydatów na prezydenta Gdańska. W niedzielę razem z Pawłem Adamowiczem weźmie udział w drugiej turze wyborów prezydenckich w Gdańsku.

Rafał Mrowicki/Michał Kułakowski
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj