Mirosław Wądołowski wraca na fotel burmistrza Helu. W II turze były burmistrz wygrał z dotychczasowym – Klemensem Adamem Kohnke. Mirosław Wądołowski zdobył 852 głosy, a Klemens Adam Kohnke – 631.
– Nie spodziewałem się takiego obrotu spraw – komentuje przegrany. Dziwię się tej decyzji mieszkańców, ale przyjmuje ją z pokorą. Najwidoczniej nie docenili mojej pracy. Niestety programy naprawcze mają to do siebie, że nie są ani spektakularne ani popularne, bo nikt nie lubi zaciskania pasa – dodaje.
Radości po zwycięstwie nie krył natomiast Mirosław Wądołowski.
– Cieszę się, że mieszkańcy zaufali mi i mojemu komitetowi. Gratuluję mojemu kontrkandydatowi i zapraszamy go do współpracy. 4 lata przerwy pozwoliły mi spojrzeć z boku na Hel, który – zgodnie z tezą głoszoną w czasie kampanii wyborczej – zasługuje na więcej.
Nowo wybrany burmistrz Helu chce rozpocząć kadencję od przywrócenia możliwości wykupu mieszkań komunalnych za 5 proc. wartości. Trzeba też dobrze skonstruować budżet na przyszły rok – dodaje Mirosław Wądołowski.