Robert Biedroń zrezygnował z mandatu radnego w Słupsku. Informację potwierdziła Radiu Gdańsk przewodnicząca rady, Beata Chrzanowska. Były prezydent Słupska swoją rezygnację przedstawił w formie pisemnej. Na razie nie wiadomo, w jaki sposób ją uzasadnił. Robert Biedroń był obecny tylko na pierwszej sesji, która inaugurowała pracę rady miasta.
ZDOBYŁ NAJWIĘCEJ GŁOSÓW
W wyborach samorządowych startował ze wspólnego komitetu z Krystyną Danilecką-Wojewódzką i zdobył najwięcej głosów spośród słupskich radnych – 2781. Jeszcze przed startem w wyborach wielokrotnie zapewniał, że w przypadku zdobycia mandatu radnego, nie zrezygnuje z pracy na rzecz Słupska.
Paweł Drożdż/pOr