Pomorzanie Polskiej Niepodległości: Rocznica ustanowienia Marynarki Polskiej

„Z dniem 28 listopada 1918 roku rozkazuję utworzyć marynarkę polską…” – te słowa rozkazu Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego uznawane są za akt założycielski Marynarki Wojennej odrodzonej Rzeczypospolitej. W setną rocznicę tego wydarzenia zaplanowano otwarcie wystawy stałej w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni „Mamy rozkaz Cię utrzymać…” – słowa tej popularnej patriotycznej piosenki stanowią motto, tytuł tej ekspozycji, mówiącej o stu latach historii polskiej Marynarki Wojennej. Materiał o tworzeniu się MW w Polsce przygotowała Anna Rębas.

„Z dniem 28 listopada 1918 r. rozkazuję utworzyć marynarkę polską, mianując jednocześnie pułkownika marynarki, Bogumiła Nowotnego szefem Sekcji Marynarki przy Ministerstwie Spraw Wojskowych” – tymi słowami Naczelnik Państwa Józef Piłsudski, w rocznicę zwycięstwa pod Oliwą i zaledwie 17 dni po ogłoszeniu niepodległości, stworzył prawną podstawę utworzenia marynarki wojennej. Wyznaczył także pierwszego dowódcę, podlegającego bezpośrednio szefowi Departamentu I Ministerstwa Spraw Wojskowych.

W momencie utworzenia Marynarki Wojennej (MW) kraj nie miał dostępu do żadnego morza, a rząd Jędrzeja Moraczewskiego kontrolował jedynie ziemie byłego Królestwa Polskiego bez Suwalszczyzny. Nowo powstałe państwo toczyło w tym okresie walki z wojskami ukraińskimi i bolszewickimi, a ich areną były tereny gęsto poprzecinane liniami rzek i ich rozlewisk. Ponieważ w niedalekiej perspektywie było zajęcie przez Polskę Pomorza, pierwszymi okrętami PMW stały się okręty rzeczne, które gromadzono w Modlinie – od 23 grudnia, po przekazaniu jednostek przez SDW do Sekcji Marynarki (SM). Również pierwszymi zakupionymi okrętami były jednostki rzeczne.

Końca 1918 roku sięgają dzieje dwóch pierwszych formacji Marynarki Wojennej: I Batalionu Morskiego i Flotylli Wiślanej, w którą zorganizowane zostały przejęte jednostki poniemieckie. W kwietniu 1919 roku powstała Flotylla Pińska, która, choć utworzona później niż Wiślana, wobec rozpoczynających się starć z wojskami Rosji Radzieckiej, uzyskała priorytet w rozbudowie.

Między innymi dlatego pierwszy program budowy floty, opracowany w lipcu 1919 roku, był dość umiarkowany. Przewidywał budowę 1 krążownika lekkiego, 4 kontrtorpedowców, 2 okrętów podwodnych, 6 trałowców i kilku małych jednostek oraz 2 baz pływających: dla okrętów podwodnych i kontrtorpedowców. Plan ten został zatwierdzony przez ministra spraw wojskowych 9 września 1919 roku; realizacja planu miała nastąpić poprzez zakup okrętów w Wielkiej Brytanii. Ta jednak, dążąc do neutralizacji Bałtyku, uchyliła się od pomocy przy tworzeniu polskiej floty, w zamian oferując pomoc w dziedzinach materiałowej, hydrograficznej i administracyjnej.

Na przełomie lat 1920/1921 udało się zasilić MW pierwszymi morskimi okrętami wojennymi. Stały się nimi zakupione w Finlandii kanonierki „Generał Haller” i „Komendant Piłsudski”.

Niepowodzeniem zakończyła się próba zdobycia okrętów od trzeciego z zaborców, czyli Rosji. W ramach traktatu pokojowego kończącego wojnę polsko-bolszewicką strona polska zażądała: 2 okrętów liniowych typu Gangut, 10 niszczycieli, 5 okrętów podwodnych, 10 trałowców, 21 jednostek pomocniczych i 2 nieukończonych krążowników typu Swietłana. Również zredukowana wersja tych żądań (5 niszczycieli, 5 okrętów podwodnych, 2 okręty pomocnicze i 1 nieukończony krążownik) nie znalazła się w podpisanym 18 marca 1921 roku w Rydze traktacie pokojowym.

Pogarszająca się sytuacja gospodarcza Polski, zwłaszcza na przełomie lat 1921/1922, była szczególnie niekorzystna dla MW. Minister Skarbu Jerzy Michalski postulował nawet zlikwidowanie marynarek wojennej i handlowej twierdząc, że nie przynoszą korzyści, a są kosztownym ciężarem.

Nowa wystawa w Muzeum Marynarki Wojennej łączy muzealną nowoczesność – atrakcyjny plastycznie wystrój, multimedia – z muzealną klasyką – gdy opowieść tworzą zabytki, zachowane ślady przeszłości. Na wystawę trafią najcenniejsze pamiątki po twórcach Marynarki, wojennych bohaterach, okrętach, zwycięstwach i dramatach.

Atutem wystawy będzie zatem oryginalny eksponat oprawiony w nowoczesną formę i atrakcyjna kolekcja modeli okrętów.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj