15 tysięcy odkrytych zabytków, w tym fragmenty mundurów, buty, rogatywka i orzełki czapkowe. To efekt zakończonego właśnie trzeciego sezonu badań archeologicznych na Westerplatte. W audycji podsumowujemy prace.
– W tym roku przeszukiwaliśmy teren, na którym częściowo stało kasyno podoficerskie – mówi Mariusz Wójtowicz – Podhorski, kierownik Muzeum Westerplatte, oddziału Muzeum II Wojny Światowej. – Pracowaliśmy przy reliktach największego obiektu Wojskowej Składnicy Tranzytowej, a zarazem obiektu, który był najdłużej wykorzystywany, bo do ostatnich dni obrony. Również ten sezon przyniósł wiele ciekawych odkryć, nie tylko związanych z samym obiektem, ale również z reliktami znalezionymi wokół niego – dodaje Mariusz Wójtowicz-Podhorski.
Kasyno zostało częściowo zniszczone w wyniku wybuchu bomby. W leju, który znajdował się poniżej poziomu wód gruntowych, znaleziono dobrze zachowane przedmioty z materiałów organicznych. – Zazwyczaj nie zachowują się one w ziemi – podkreśla kierownik badań Filip Kuczma. – Jest to wykonany z drewna zestaw narzędzi ciesielskich. Najbardziej dla nas interesujące były fragmenty umundurowania, w tym dziewięć par skórzanych butów tzw. saperek i niemal w całości zachowana rogatywka – dodaje archeolog.
Przedmioty wyciągnięte z wody natychmiast poddano konserwacji. W przyszłym roku będą prowadzone prace na drugiej części terenu, na którym znajdowało się kasyno podoficerskie. Do tej pory trzy sezony badań archeologicznych kosztowały ok. 1 300 000 zł. Pieniądze przekazało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.