Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pjongczangu, piłkarski mundial i mistrzostwa świata w siatkówce to najbardziej spektakularne wydarzenia sportowego roku 2018. Triumfy w halach i na otwartych stadionach święcili także lekkoatleci. W Gdyni mamy mieć Wielką Arkę. Piłkarze Lechii grają o mistrza i Puchar.
Zimowe Igrzyska Olimpijskie
W lutym w Korei Pd. tylko skoczkowie stali na podium. Trzecie w karierze „złoto” zdobył indywidualnie Kamil Stoch, który razem z kolegami z drużyny stanął także na najniższym stopniu podium. Po zejściu ze sceny Justyny Kowalczyk i powrocie do szeregu panczenistów, z umiarkowaną nadzieją spoglądamy w kierunku biathlonistek i sióstr Maliszewskich w short tracku.
MUNDIALE NA DWÓCH BIEGUNACH
Piłkarski mundial zakończył się wielkim rozczarowaniem. Senegal i Kolumbia okazały się zdecydowanie lepsze, a zwycięstwo nad Japonią tylko zamazało fatalny obraz.
Klasę pokazali za to siatkarze i na turnieju, który zaczynali w Bułgarii a kończyli we Włoszech, obronili tytuł mistrzowski wywalczony przed czterema laty w Katowicach.
Bartosz Kurek został MVP MŚ i najlepszym siatkarzem Europy. Ważną postacią w drużynie był Piotr Nowakowski. Środkowy reprezentacji i Trefla został uznany za najlepszego sportowca Gdańska, Trefl – drużyną, Andrea Anastasi – trenerem, do spółki z Lechią Piotra Stokowca.
LEKKOATLECI RZĄDZĄ NA DWORZE KRÓLOWEJ
Kolejne świadectwa przynależności do światowej czołówki dali lekkoatleci. 12 medali, w tym 7 złotych, dało nam drugie miejsce w klasyfikacji ME w Berlinie.
Nie gorzej było na HMŚ w Birmingham, gdzie uplasowaliśmy się najwyżej z krajów europejskich – za Stanami Zjednoczonymi i Etiopią.
DRAMAT KOLARZA WSZECH CZASÓW
Ryszard Szurkowski był jednym z najwybitniejszych polskich kolarzy w historii. 10 czerwca podczas wyścigu weteranów w Kolonii uczestniczył w wypadku. O rozmiarze tragedii dowiedzieliśmy się dopiero po kilku miesiącach.
W konsekwencji zmiażdżenia rdzenia kręgowego – Ryszard Szurkowski jest sparaliżowany. Rehabilitacja przynosi już pewne efekty. Znakomity przed laty kolarz, były prezes PZKol i poseł na sejm RP zaczyna władać dłońmi. O swoim dramacie mówi ze spokojem. Życiowe doświadczenia obniżyły próg bólu i dały większą odporność na nieszczęścia. Wystarczy wspomnieć wydarzenie z 11 września 2001 roku. Jedną z ofiar ataku na World Trade Center w Nowym Jorku był 31-letni syn – Norbert.
Ryszard Szurkowski nie zwykł jednak się poddawać. Jest zahartowany zwycięstwami.
W pierwszej połowie lat 70-tych czterokrotnie wygrywał Wyścig Pokoju. W 1973 roku w Barcelonie został mistrzem świata indywidualnie i w drużynie. Obrazek, gdy zrywa się z ostatniego miejsca w czteroosobowej grupie, prowadzonej przez innego wielkiego kolarza – Stanisława Szozdę, jest jednym z piękniejszych w historii wyścigów kolarskich.
Teraz Ryszard Szurkowski jeździ na wózku inwalidzkim, ale nie mamy wątpliwości, że kolejny raz się podniesie. To jednak dopiero pierwsze etapy długiego i heroicznego wyścigu do pełnej sprawności – trzymamy kciuki.
RADWAŃSKA MÓWI „PAS”
Zakończenie kariery przez Agnieszkę Radwańską, to jedno z najważniejszych wydarzeń sportowego roku 2018. Z powodu licznych urazów, powrót do elity okazał się niemożliwy. Wiceliderka światowego rankingu i triumfatorka ATP Finals w 2015 roku, 14 listopada zdecydowała o odłożeniu rakiety tenisowej.
Nie tracimy jednak nadziei, że zobaczymy ją jeszcze na korcie. Prawdopodobny wydaje mi się scenariusz, że Agnieszka w najbliższych miesiącach zostanie mamą, spekulacje na ten temat już się pojawiły, a potem, gdy zapomni o tenisowych urazach, poczuje „zew krwi” i wróci do gry. Historia zna wiele takich przypadków.
Tymczasem Agnieszka próbuje zagospodarować majątek. Tylko na korcie zarobiła prawie 28 milionów dolarów, co daje 7. miejsce w klasyfikacji wszech czasów.
AGA Tenis Apartments to inicjatywa deweloperska. Agnieszka Radwańska firmuje sieć apartamentów. Pierwsze powstały już w Krakowie. Wszystkie będą nawiązywać do miejsc, w których tenisistka święciła triumfy. W polskich miastach będzie można mieszkać jak w Dubaju, Singapurze, Londynie, Miami, Pekinie czy Tokio. Kibice tenisa będą jednak przede wszystkim czekać z nadzieją na aktywność na korcie. Nie było przecież przypadku w pięciokrotnie przyznawanym tytule „Ulubionej tenisistki publiczności” oraz tyluż „Zagraniach roku”.
WRACA KUBICA
Zakończenie kariery tenisowej przez Agnieszkę Radwańską i powrót na tory F-1 Roberta Kubicy, to najważniejsze towarzyskie wydarzenia sportowego roku 2018. Oba miały miejsce w listopadzie.
22 listopada przed ostatnim w sezonie wyścigiem ogłoszono oficjalnie, że dotychczasowy kierowca testowy i rozwojowy, w 2019 r. będzie walczył o punkty Grand Prix. Polakowi zaufała jedyna kobieta – szef teamu w F-1, Claire Williams.
Kubica zwieńczenie walki o powrót na tor zawdzięcza przede wszystkim własnemu uporowi i determinacji. Korzystną okolicznością była także fatalna postawa Sergieja Sirotkina i Lance’a Storlla. Za Rosjaninem stały olbrzymie pieniądze, które teraz dostarczy polski „Orlen”. To będzie ok. 10 milionów euro.
10 lat temu Kubica jako pierwszy Polak wygrał wyścig GP F-1 na torze w Monrealu. Trzy lata później w regionalnym rajdzie Ronde di Andora uczestniczył w koszmarnym wypadku, który przerwał znakomicie rozwijającą się karierę. Kubica konsekwentnie dążył do powrotu na tor. Prawa ręką, która nie odzyskała pełnej sprawności była główną przeszkodą. Istniały obawy o bezpieczeństwo nie tylko polskiego kierowcy, ale także jego rywali. Stojący na skraju przepaści Williams zagrał va banque i na razie marketingowo jest największym wygranym sezonu, który zacznie się dopiero w marcu.
WIELKA ARKA JESZCZE NIE TERAZ
Barwy jak dotychczas żółto-niebieskie. Nazwa dla wszystkich ta sama. Wielka Arka – to sportowy projekt, który do wielkości dopiero zmierza.
Od sierpnia 6 gdyńskich drużyn występujących na szczeblu ekstraklasy zostało zrzeszonych pod wspólną nazwą Arki. Do piłkarzy i rugbystów dołączyły koszykarki i koszykarze oraz zespoły szczypiornistek i szczypiornistów.
Piłkarze ściągają na swoje mecze najliczniejszą publiczność i bronią się wynikami, choć w 2019 roku nie zagrają w finale PP.
Rugbyści znajdują się w stanie głębokiej zapaści, ale co mają powiedzieć piłkarki ręczne, które jeszcze przed trzema laty były mistrzyniami Polski i grały w europejskich pucharach, a dziś zniknęły z mapy polskiej piłki ręcznej.
Piłkarze ręczni dopiero szukają tożsamości oraz sportowej i finansowej równowagi.
Z tej perspektywy najlepiej wygląda sytuacja pod gdyńskim koszem. Zarówno w przypadku męskiej, jak i żeńskiej drużyny nawet Mistrzostwo Polski jest w zasięgu.
Sportowy nowy rok najszybciej zaczną koszykarze, którzy 1 stycznie o 18:00 w ERGO Arenie i na antenie Radia Gdańsk zagrają derbowy mecz z Treflem Sopot.
LECHIA WIELKA JAK NIGDY
Piłkarze Lechii w nowy rok wchodzą na pozycji liderów ekstraklasy z przewagą 3 punktów nad mistrzem Polski – Legią Warszawa. Imponujący bilans 12 zwycięskich meczów z 20 rozegranych i perspektywa zastąpienia Arki w finale Pucharu Polski sprawiły, że nastroje w gdańskiej piłce są znakomite. Odpowiada za to Piotr Stokowiec, który grał na pozycji pomocnika, ale piłkarzem wybitnym nie był. Szlify trenerskie zbierał w Polonii W-wa wpierając m.in Pawła Janasa. Nazwisko wyrobił sobie w Jagiellonii Białystok i Zagłębiu Lubin. W Lechii potwierdził świetny warsztat, twardą rękę i umiejętność tworzenia atmosfery mobilizacji. Nie zawahał się zakończyć biało-zielonych rozdziałów w karierach liderów Marco Paixao i Sławomira Peszki. Miał odwagę postawić na nastolatków, czyniąc z Tomka Makowskiego gracza pierwszego składu. Ściągnął do Gdańska Zlatana Alomerovica, by w bramce nie zgnuśniał uznawany za jednego z najlepszych w ekstraklasie Dusan Kuciak.
Zaufał Błażejowi Augustynowi i Michałowi Nalepie, którzy z wyżej wymienionymi utworzyli najbardziej szczelną obronę w lidze.
W drużynie nastał czas zdrowej rywalizacji. Wyhamowano transferową karuzelę, a europejskie puchary to naprawdę bardzo realny scenariusz na rok 2019.
Włodzimierz Machnikowski/mkul