Całe Pomorze oddaje krew dla Pawła Adamowicza. Od rana tłumy w centrach krwiodawstwa

KREW SLUpsk

Mieszkańcy Pomorza oddają krew dla Pawła Adamowicza. Od rana liczne grupy ludzi zebrały się w centrach krwiodawstwa, by pomóc prezydentowi Gdańska.

W nocy lekarze poinformowali, że prezydent Gdańska potrzebuje krwi, zwłaszcza 0Rh-.

MIESZKAŃCY AKTYWNI OD RANA

Od rana mieszkańcy Pomorza oddają krew na Pomorzu. Jeszcze w niedzielę wieczorem lekarze poinformowali, że będą potrzebowali jak największej ilości krwi grupy 0Rh-. W Gdańsku ludzie zebrali się w Centrum Krwiodawstwa przy ulicy Hoene-Wrońskiego. Byli tam również nasi reporterzy, którzy podkreślali, że od otwarcia na miejscu pojawiły się tłumy gdańszczan.

 

Centrum Krwiodawstwa w Słupsku. Fot. Radio Gdańsk/Paweł Drożdż
 
Podobnie było w Słupsku. W miejskim Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa od rana zarejestrowała się grupa kilkunastu osób. Wielu mieszkańców specjalnie zwolniło się z pracy.

„JEŻELI MOŻE POMÓC MOJA KREW, TO CHĘTNIE ODDAM”

Słupszczanie, którzy już samego rana przyszli do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa podkreślali w rozmowie z dziennikarzem Radia Gdańsk, że chcą pomóc i pokazać, że nie są obojętni na przemoc i krzywdę. – Usłyszałam rano w wiadomościach, że potrzebna jest właśnie moja grupa krwi, więc postanowiłam przyjechać. Mam grupę 0Rh-, więc mam nadzieję, że pomogę. Nie poszłam specjalnie dziś do pracy. Jeżeli może pomóc moja krew, to chętnie oddam – mówiła słupszczanka.

– Ja mam RH+, ale można to wymienić itd. Oddaję krew ze wskazaniem na prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza – dodawał jeden z krwiodawców.

GOTOWI DO WSPARCIA

Paulina Gradziuk ze Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa podkreśla, że Słupsk w każdej chwili jest gotowy wspomóc zebraną krwią centrum w Gdańsku. – Jesteśmy w stałym kontakcie z centrum w Gdańsku, jeśli zajdzie konieczność wydania krwi w grupie zero minus, to jesteśmy w stanie wspomóc Gdańsk.

KREW, KTO MOŻE ODDAWAĆ?

Krew mogą oddawać osoby pełnoletnie, zdrowe, o wadze nie niższej niż 50 kilogramów.

 

Paweł Drożdż/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj