Politycy z żalem o odejściu Pawła Adamowicza: „Nigdy o Tobie nie zapomnimy. Żegnaj, Przyjacielu”

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz nie żyje. Poinformowali o tym w poniedziałek po południu doktor Tomasz Stefaniak, dyrektor ds. lecznictwa Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku i minister zdrowia Łukasz Szumowski. „Przegraliśmy walkę. Pan prezydent Adamowicz zmarł. Cześć jego pamięci. Mimo wszelkich starań nie udało się go uratować” – powiedział dr Stefaniak.

Wyrazy głębokiego żalu w mediach społecznościowych przekazują politycy.

Prezydent Andrzej Duda „łączy się w żalu i modlitwie z najbliższymi prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, jego przyjaciółmi i wszystkimi ludźmi dobrej woli”. – Wrogość i przemoc przyniosła najtragiczniejszy skutek i ból, nie wolno nam się tym pogodzić – napisał.

 

 

– Wyrażam wielki ból po tragicznej śmierci na skutek zbrodniczego zamachu na pana Pawła Adamowicza; solidaryzuję się z rodziną i wyrażam głęboki żal – podkreślił prezes PiS Jarosław Kaczyński, cytowany w komunikacie przesłanym przez rzeczniczkę partii Beatę Mazurek.

– Z wielkim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Pana Prezydenta Pawła Adamowicza; wyrazy głębokiego żalu i współczucia kieruję do rodziny, bliskich i pracowników – napisał na Twitterze marszałek Sejmu Marek Kuchciński.

 

 

– Pawle, nigdy o Tobie nie zapomnimy. Żegnaj, Przyjacielu – napisał szef Rady Europejskiej Donald Tusk na Twitterze.

 

 – W naszej pamięci pozostanie pogodnym, silnym człowiekiem, świetnym Prezydentem Gdańska o wielkim sercu – napisał na Twitterze po informacji o śmierci Pawła Adamowicza Ryszard Petru. – Ogromny ból i niedowierzanie. Odszedł od nas Prezydent Adamowicz. Najszczersze wyrazy kondolencji dla rodziny i bliskich Prezydenta – napisał.

 

 – Zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza jest dla nas wszystkich ogromną tragedią; to wielkie zło, które budzi potępienie, najgłębsze wyrazy współczucia dla rodziny – napisał na Twitterze premier Mateusz Morawiecki. – Najgłębsze wyrazy współczucia dla pogrążonej w rozpaczy Rodziny. Pokój Jego duszy – napisał premier na Twitterze.

 

– Wyrazy głębokiego współczucia dla rodziny prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza – napisała w poniedziałek na Twitterze wicepremier Beata Szydło. – Wieczny odpoczynek racz dać Mu Panie. Wyrazy głębokiego współczucia dla Jego Rodziny – napisała Szydło.

 

 

– Odszedł człowiek, przed którym było jeszcze całe życie – powiedział wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz po śmierci prezydenta Pawła Adamowicza. Niech zamilkną ci, którzy odpowiadają za kampanię nienawiści – dodał. – Wczoraj miałem nadzieję, że jest szansa, że przeżyje. Jednak te rany były tak rozległe, szczególnie rany serca. W całym kraju, ale szczególnie tutaj dla nas w Gdańsku, jest to trudna chwila. Odszedł człowiek, przed którym było jeszcze całe życie – powiedział Borusewicz.

Jego zdaniem podzielonemu społeczeństwu może się teraz udać osiągnąć porozumienie. „Ale ci, którzy odpowiadają za kampanię nienawiści niech jednak zamilkną i nie robią prowokacyjnych kroków” – zaapelował.

 

– Nie ma słów; jest tylko ogromny smutek i zaduma – napisał na Twitterze prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski po informacji o śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. – Nasze myśli z rodziną, najbliższymi i przyjaciółmi Pana Prezydenta Adamowicza” – dodał.

 

 

 

Kondolencje złożył także Kazimierz Smoliński.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

– Trudno uwierzyć w śmierć Przyjaciela. Całe życie poświęcił walce i pracy o wolność i demokrację. Od kilku lat, do samego końca, w sposób szczególny apelował o wzajemny szacunek ludzi, walczył o otwartość i tolerancję… – napisał Karnowski w oświadczeniu przesłanym przez Biuro Promocji i Komunikacji Społecznej Sopotu.

Prezydent Sopotu podkreślił, że „odszedł wspaniały Ojciec, Mąż, Syn, Prezydent Gdańska”. – Prezydent Miasta, które całkowicie zmieniło swoje oblicze dzięki pracy Pawła Adamowicza. Pawle, zawsze będziesz z nami – zaznaczył Karnowski.

 

Wojciech Szczurek, wspominając zmarłego prezydenta wskazywał, że był to człowiek z pasją i z charakterem, na co dzień uśmiechnięty i pogodny. – Do tej pory nie mogę wymawiać tych słów, bo mówienie o Pawle w czasie przeszłym nadal wydaje się niewyobrażalne – przyznał. – Dzisiaj serce gdańszczan przepełnia ból. Ale nie tylko gdańszczan. Wierzyliśmy w to, że Paweł wygra. Atmosfera bliskości, więzi, myślę, że jest trochę darem, taką wartością, którą trzeba w sobie pielęgnować – dodał Szczurek.

– To dla nas wszystkich niewyobrażalna strata. Zapamiętamy go jako osobę oddaną Gdańskowi, jako uśmiechniętego człowieka. Cały czas nie dociera do nas ta informacja, cały czas jesteśmy w ogromnym szoku. To niewiarygodne co się stało – mówi szef klubu gdańskich radnych Koalicji Obywatelskiej Cezary Śpiewak-Dowbór.

– Odkąd jestem w Radzie Miasta toczyliśmy spory w interesie mieszkańców Gdańska, czasem może były zbyt ostre, ale wierzę, że każdego dnia jako katolicy odmawiając Ojcze nasz, wybaczaliśmy wszystkim wszystko. Stąd wierzę, że jest na drodze naszego Pana. Wiele zarzutów czyniliśmy jako opozycja, ale taka jest rola opozycji, on to doskonale rozumiał. Nasze relacje były ludzkie, nie przekraczaliśmy granic. Obudziliśmy się dziś w innym świecie. To, co się wydarzyło, to coś strasznego. Śmierci nie życzymy najgorszemu wrogowi. A my najgorszymi wrogami nie byliśmy. Byliśmy politycznymi konkurentami, którzy byli wytypowani przez mieszkańców Gdańska i to w ich interesie się spieraliśmy. Przeżyliśmy wiele lat wspólnie, stąd ta śmierć jest dla mnie trudna. Wiem, jak to jest stracić bliską osobę, stąd współczuję rodzinie. Gdańsk już nigdy nie będzie taki sam – mówi wiceszef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Koralewski.

– Myślę, że był pasjonatem Gdańska. Poświęcił Gdańskowi całe życie jako polityk i samorządowiec. Mieliśmy inne poglądy w wielu sprawach, ale teraz to nie ma znaczenia. Był skutecznym politykiem, wygrywał wybory pomimo krytyki. Nie ma wątpliwości, że kochał Gdańsk, zależało mu na tym mieście. To straszna wiadomość. Duża strata dla rodziny, współpracowników, niepojęta rzecz. Myślę, że nas wszystkich to dotknęło – mówi Jędrzej Włodarczyk, radny dzielnicy Siedlce i członek ruchu społecznego Lepszy Gdańsk.

 

PAP/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj