Prezydent Polski Andrzej Duda zorganizował spotkanie z liderami partii politycznych. Po rozmowach wygłosił oświadczenie. Na wstępie poprosił o minutę ciszy, podkreślił też, że „bardzo osobiście przeżywa tę sytuację”.
Podczas konferencji prasowej Andrzej Duda powiedział, że nie zostanie zorganizowany przemarsz z udziałem głowy państwa. Jeszcze przed spotkaniem z liderami partii mówiono, że do takiego przemarszu może dojść we wtorek w Gdańsku. Prezydent Polski stwierdził jednak, że śmierć Pawła Adamowicza spowodowała zrezygnowanie z tego planu. – Postaramy się zjawić się na pogrzebie i oddać hołd prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi – podkreślił.
ŻAŁOBA NARODOWA
Prezydent Andrzej Duda podkreślił również, że dzień pogrzebu Pawła Adamowicza zostanie również ogłoszony dniem żałoby narodowej. Apelował również, by powstrzymać się od daleko idących komentarzy i unikać kontekstu politycznego.
„GDAŃSZCZANIE GO DOCENIALI”
– To są emocjonalne chwile – mówił prezydent Andrzej Duda. – Prezydent Adamowicz był człowiekiem, który w ciągu ostatniego 30-lecia działał w polityce. Był jeszcze młodym człowiekiem, ale pełnił wiele ważnych funkcji. Najważniejszą z nich, która miała profil ogólnokrajowy, była właśnie prezydentura w Gdańsku. Zwycięstwo w ostatnich wyborach świadczy o tym, że gdańszczanie doceniali go jako człowieka, który przyczyniał się do rozwoju miasta. Każdy, kto ostatnio był w Gdańsku, może powiedzieć, że to miasto rozkwita. To z pewnością zasługa prezydenta Pawła Adamowicza – mówił Andrzej Duda.
mili