Udana akcja pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Słupsku oraz z policji. Dwóch mężczyzn przeniesiono z miejsc niemieszkalnych. Dyrektor MOPR w Słupsku Klaudiusz Dyjas mówi, że dzięki temu uratowano ich przed zamarznięciem. – Udało się uratować dwójkę mężczyzn bezdomnych, którzy przebywali w miejscach niemieszkalnych. Jeden został przewieziony na SOR, drugi na izbę wytrzeźwień. Tej nocy temperatura spadła do prawie -20 stopni, więc w takich warunkach, te osoby nie przeżyłyby tej nocy – dodaje.
MRÓZ ZAGROŻENIEM DLA BEZDOMNYCH
Joanna Chudzińska, prezes Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta w Słupsku mówi, że pogoda stanowi zagrożenie dla osób bezdomnych.
– Jesteśmy przygotowani na przyjęcie dodatkowych osób, a jeśli będzie potrzeba nawet na dostawienie łóżek.
W AKCJI POMOGLI MIESZKAŃCY SŁUPSKA
W akcji pomogli również mieszkańcy Słupska, którzy zgłosili policji o nowych miejscach pobytu bezdomnych. Dziewięć osób które tam odnaleziono odmówiły przeniesienia się do miejsc ogrzewanych.
Jak podaje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa od listopada zamarzły 63 osoby.
Marcin Kamiński/puch