Zarabiają wirtualne pieniądze i płacą podatki. Dzieci z Wejherowa biorą udział w symulacji dorosłego życia

Ponad setka dzieci z Wejherowa bierze udział w symulacji dorosłego życia w ramach projektu „Małe Miasto Wejherowo 2019”. Wspólnie z lokalnymi przedsiębiorcami codziennie poznają zawody kucharza, szewca, leśnika, policjanta, a nawet kominiarza. Wykonują z nimi drobne prace i zadania, za które są wynagradzani – otrzymują wirtualne pieniądze, ditki wejherowskie – którymi gospodarują i uczą się w ten sposób oszczędzania.

WYDAWAĆ CZY OSZCZĘDZAĆ?

– Codziennie dostajemy 36 ditków. Z tego cztery odprowadzamy do Urzędu Skarbowego, a dwa wydajemy na obiad. Resztę możemy wydać w sklepie marzeń albo odłożyć na lokatę w banku. Ja wybrałem oszczędzanie, bo dzięki temu będę miał więcej ditków i na koniec zajęć będę mógł zrobić większe zakupy w sklepie – opowiada Wojtek Nowak, jeden z uczestników programu.

PRZYGOTOWANIE DO DOROSŁOŚCI

Jak tłumaczy Iwona Krzysztofek z fundacji Banku Gospodarstwa Krajowego, celem projektu jest przygotowanie dzieci do odpowiedzialnego i rozsądnego gospodarowania pieniędzmi w dorosłym życiu. – Temat pieniędzy jest z reguły tematem tabu w domu. Rodzice z dziećmi niechętnie o tym rozmawiają. Również w szkołach brak zajęć, które by do tego uczniów przygotowywały. Stąd nasza inicjatywa. Chcemy, aby dzieci nabrały odpowiedzialności i w momencie, gdy zaczną pracę zawodową, nie wpadły w spiralę długów – mówi Iwona Krzysztofek. – Podkreślę też, że działalność naszej fundacji nie ma nic wspólnego z działalnością komercyjną. Bank Gospodarstwa Krajowego nie obsługuje bowiem klientów indywidualnych – dodaje.

Projekt „Małe Miasto Wejherowo 2019” prowadzony jest od poniedziałku. W piątek projekt się kończy. Wydarzenie zorganizowała fundacja „Dom mojego brata” do spółki z fundacją Banku Gospodarstwa Krajowego.

 
Marcin Lange/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj