Hokeiści MH Automatyki zagrają w play-offach. Podopieczni Marka Ziętary przypieczętowali awans po zwycięstwie na wyjeździe z PGE Orlikiem Opole 9:0. W pierwszym meczu gdańszczanie również wygrali i tym samym meldują się w najlepszej ósemce ekstraligi. Piątkowe spotkanie miało bardzo jednostronny przebieg. Od początku na lodzie w Opolu dominowali gdańszczanie, którzy bardzo szybko przewagę potwierdzili bramkami. W 4. minucie kolejny raz niezawodna okazała się „rosyjska piątka”. Po akcji Tesliukiewicza i Golovina do siatki rywali trafił Krasowski, a 10. minut później podwyższył Yelakow.
DOMINACJA W DRUGIEJ TERCJI
Wszelkie nadzieje na nawiązanie równorzędnej walki z Automatyką Orlik stracił w drugiej tercji. W krótkich odstępach czasu przyjezdni strzelili trzy kolejne bramki autorstwa Vitka, Samusienki i Rożkowa i było pewne, że to gdańszczanie awansują dalej. W trzeciej odsłonie meczu podopieczni Marka Ziętary nie mieli problemu z dobiciem rywala. Gdańszczanie strzelili kolejne cztery gole. Kolejny raz bramkarza gospodarzy pokonał Vitek, a po trafieniu dołożyli Maly, Steber i Polodna. Ostatecznie MH Automatyka zwyciężyła w Opolu 9:0 i awansowała do fazy play-off
W PLAY-OFFACH BĘDZIE CIĘŻKO
W niej na gdańszczan czeka już GKS Tychy. Rywal, który gdańszczanom ewidentnie nie leży, ale w tym sezonie drużyna Ziętary nie raz udowodniła, że jest w stanie sprawiać niespodzianki przeciwko najlepszym drużynom w Polsce. Faza play-off rozpocznie się w połowie lutego. Rywalizacja toczy się do czterech zwycięstw, a gdańszczanie zaczną walkę od meczu wyjazdowego.