Gdańszczanie wspominają Jana Olszewskiego. Kilkadziesiąt wpisów w księdze pamiątkowej

„Mąż stanu”, „wielki człowiek i patriota”, „bohater”, „mentor” – tak określają byłego premiera mieszkańcy, którzy od kilku dni wpisują się w księdze kondolencyjnej w Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku. Dopisywać się do niej można jeszcze do godz. 15:45.  Kolejna księga wystawiona jest w Nowym Ratuszu.

Pierwszy wpis w księdze umieścił wojewoda pomorski Dariusz Drelich. Za nim dopisywali się samorządowcy, urzędnicy oraz mieszkańcy, którzy chcieli wyrazić wdzięczność Janowi Olszewskiemu.

– Przyszedłem, by podziękować premierowi za jego postawę, za łączenie ducha z działaniem. Był człowiekiem wyjątkowym, miał stabilne poglądy co do potrzeb narodu i był im wierny przez całe życie. To był mąż stanu, patriota i bardzo będzie go brakowało – mówi pan Andrzej, który w piątkowy poranek przyszedł do Urzędu Wojewódzkiego.

– Miałam wielką potrzebę serca, by wpisać się do księgi. Podziękowałam w niej za wszystko, co premier zrobił dla Polski, dodając, że liczyliśmy, że będzie mógł dłużej działać dla kraju. Podkreśliłam też, że wszystkie jego słowa bierzemy sobie do serca i stale będziemy postępować zgodnie z jego dewizą – opisuje Anna Laskowska, która spotkaliśmy w gdańskim urzędzie.

KILKADZIESIĄT WPISÓW W KSIĘDZE

W księdze pojawiło się dotąd kilkadziesiąt wpisów. Pomorzanie dziękują w nich m.in. za niezłomność, walkę o demokratyczną Polskę, jak również za to, że dzięki niemu zrozumieli wiele ze współczesnej historii kraju.

Księga kondolencyjna w Urzędzie Wojewódzkim wystawiona będzie do piątku, do godz. 15:45. Dłużej, bo do godz. 15 w sobotę wpisywać się można w budynku Nowego Ratusza w Gdańsku.

Jan Olszewski zmarł 7 lutego w wieku 88 lat. Na piątek i sobotę zaplanowano uroczystości pogrzebowe, do godz. 19 w sobotę obowiązuje także żałoba narodowa.

Michał Rudnicki/mmt 
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj