W Słupsku niemal osiemset tysięcy złotych do zwrotu z programu 500+. Powodem najczęściej jest zaniżanie dochodu rodziny w taki sposób, by świadczenie przysługiwało również na pierwsze dziecko. Klaudiusz Dyjas, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Słupsku, podkreśla, że dochody rodzin są sprawdzane na bieżąco dzięki współpracy z ZUS-em oraz Urzędem Skarbowym. – Świadczenie musiały zwrócić dwieście trzy rodziny – mówi Klaudiusz Dyjas.
NOWE ZASADY OD LIPCA
Teraz w Słupsku programem 500+ objętych jest około dziewięciu tysięcy dzieci. Po zmianie przepisów i rozszerzeniu programu również na pierwsze dziecko będzie ich trzynaście i pół tysiąca. Nowe zasady mają obowiązywać od lipca tego roku. Klaudiusz Dyjas podkreślił również, że niewłaściwe wykorzystywanie pieniędzy z programu jest zjawiskiem marginalnym.
– Dziewięćdziesiąt dziewięć procent rodzin wykorzystuje świadczenie na poprawę swojej sytuacji materialnej i wydaje gotówkę na potrzeby dzieci. Sytuacje, w których zamieniamy pieniądze na świadczenia rzeczowe, to kilka, kilkanaście przypadków w roku – dodaje dyrektor MOPR w Słupsku.