– Wiemy, że ta ostatnia komisja obwodowa nr 114 dostarczyła protokół i teraz trwa jego zatwierdzanie, choć to oczywiście nie oznacza, że protokół zostanie zatwierdzony. Sześć protokołów zostało cofniętych do poprawienia i teraz tak naprawdę nie można jeszcze podać tych oficjalnych wyników – relacjonuje nasz reporter Sylwester Pięta.
– Dlaczego trzeba je modyfikować? Rozmawiałem o tym z sędzią Markiem Jankowskim, który jest przewodniczącym miejskiej komisji wyborczej. Powody są dwa. Pierwszy jest związany z tym, że wczoraj podczas głosowania doszło do kilku incydentów spowodowanych przez mężów zaufania jednego z komitetów wyborczych. Jak powiedział Marek Jankowski, w części obwodowych komisji wyborczych odpowiedzi na zarzuty mężów zaufania, opisy incydentów, były przygotowane w niewłaściwy sposób i trzeba je poprawić. Ale nie można zrobić tego w miejskiej komisji wyborczej, więc trzeba do tych obwodowych komisji pojechać i komisyjnie wprowadzić poprawki, by wszyscy członkowie komisji mogli się podpisać pod tymi poprawkami. Drugi powód to była kwestia braku podpisów lub pieczątki – tłumaczy nasz reporter.