Korki o poranku rosną jak na drożdżach

W drodze do węzła w Kowalach korek już od wyjazdu z Lublewa. Droga ze Straszyna znośna. Gorzej z Rotmanką. Raciborskiego w korku od Bajki.

Kilometrowej długości kolejka także na trasie z Przodkowa do Miszewa.

Fatalnie w Baninie. Zalodzona Lotnicza w korku od ronda przy Pszennej. Korek, jak mówi pan Piotr powodują auta ślizgające się na podjeździe przed Słoneczną.

Zmienia się Chwaszczyno. Do kilometrowego korka od strony Karczemek dołączył tej samej długości zator od Tuchomia.

Małe Trójmiasto Kaszubskie bez bardzo dużych korków. Nawet przez Rumię da się przejechać w miarę sprawnie.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj