Budowa parkingu na Podwalu Staromiejskim budzi wątpliwości. „Wiąże się z wycinką drzew, będzie miała wpływ na zabytki”

Przedstawiciele Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej i Lepszego Gdańska okleili plakatami drzewa, które mają zostać ścięte pod budowę parkingu podziemnego na Podwalu Staromiejskim. Wokół inwestycji powstaje sporo kontrowersji. – Ten parking budzi duże wątpliwości. Po pierwsze budowa wiąże się z wycinką zieleni, która nigdy na to miejsce nie wróci – komentuje Karol Spieglanin z FRAG.

 – Mamy duże wątpliwości, jaki to będzie miało wpływ na zabytki – wiemy, że jest duży problem z kościołem św. Mikołaja. Ponadto parkingi są niezgodne ze strategicznymi dokumentami przyjętymi przez miasto. Od lat mówi się, że będziemy zmniejszać liczbę samochodów w Śródmieściu Gdańska – dodaje. Podobne inwestycje mają też powstać na Podwalu Przedmiejskim i na Targu Węglowym, a kubaturowy naziemny parking pojawi się przy Długich Ogrodach.

CZYM INNYM JEST BUDOWA NA OBRZEŻACH

Spieglanin zwraca też uwagę na to, że czym innym jest budowa parkingów na obrzeżach Śródmieścia, a czym innym budowa w samym jego centrum. – Jesteśmy w trakcie konkretnych działań zmierzających do tego, żeby parkingi powstały w lokalizacjach i w formie, która nie będzie niszcząca dla Śródmieścia – mówi. Ma też nadzieję, że nowa Rada Miasta wypowie się na temat lokalizacji parkingów podziemnych i być może zmieni plan zagospodarowania przestrzennego na czterech działkach, na których planowane są inwestycje.

ZA WSTRZYMANIEM INWESTYCJI

Inwestycja jest właściwie przesądzona, umowa na projekt i budowę  została podpisana. Wykonawca poinformował, że jest w trakcie przygotowania projektów. Wojewódzki konserwator zabytków nie wydał jeszcze zgody na badania archeologiczne i wycinkę zieleni na Podwalu Staromiejskim.

FRAG jest za wstrzymaniem inwestycji, nawet jeśli oznacza to karę dla miasta za ewentualne odstąpienie od umowy. – Nawet jeśli teraz okazałoby się, że mamy zapłacić kilka milionów złotych, nie skrzywdzimy wszystkich zabytków i okolicznych mieszkańców na najbliższe parędziesiąt lat. Wydaje nam się, że jest to cena jak najbardziej tego warta – wyjaśnia Karol Spieglanin.

NAJPIERW KONSULTACJE?

Tomasz Larczyński z Lepszego Gdańska także ma wątpliwości co do powstania parkingu w takiej formie. Jego zdaniem nie powstanie, bo miasto nie przeprowadziło konsultacji z archeologami i historykami. – W tym miejscu pod ziemią znajdują się potężne barbakany baszty zamkowej, która była jedyną bramą w północnym ciągu fortyfikacyjnym Głównego Miasta – mówi. – Może warto by było, żeby miasto zanim zacznie ładować pieniądze w inwestycje, sprawdziło, czy lepiej nie zaoszczędzić ich na samym początku – dodaje.

1200 miejsc postojowych na 4 parkingach ma powstać w 3 lata. Inwestycja prowadzona jest w formie PPP czyli partnerstwa publiczno-prywatnego. Jej wartość to ponad 166 milionów złotych. Miasto na ten cel przeznaczy ponad 41 mln złotych.

Najwięcej samochodów pomieści parking naziemny przy Długich Ogrodach – 493, ten na Podwalu Staromiejskim 337, na Podwalu Przedmiejskim 260 i na Targu Węglowym 112.

Aleksandra Nietopiel/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj