Anna Fotyga, „jedynka” na pomorskiej liście PiS w wyborach do europarlamentu, zbierała w sobotę podpisy poparcia od mieszkańców Gdańska. Jak podkreśla, takie akcje wpływają na mobilizację i są pewnego rodzaju testem.

– Robię to zawsze, przy każdych wyborach. Nie tylko wtedy, kiedy ja kandyduję. Sądzę, że jest to bardzo dobra mobilizacja dla naszych struktur, świetny test poparcia, bo widzimy różne reakcje ludzi – zarówno pozytywne, jak i negatywne. To przygotowanie do kampanii wyborczej, zwykle lubię tę akcję – mówi.

DALEJ BEZPIECZEŃSTWO

Jak zaznacza, w Parlamencie Europejskim dalej chce skupiać się na sprawach bezpieczeństwa.

– W europarlamencie jestem przewodniczącą Podkomisji ds. Bezpieczeństwa i Obrony. Chcę to kontynuować, niekoniecznie w funkcji przewodniczącej, ale zajmując się sprawami bezpieczeństwa, bo to jest dziedzina, którą uprawiam od lat. Szczególnie zajmuję się sprawami Morza Bałtyckiego, bezpieczeństwa energetycznego, żeglugi, inwestycjami umożliwiającymi równy dostęp do portów. Zajmuję się też sprawą koniecznego usuwania zanieczyszczeń mórz, w szczególności Bałtyku, w tym zanieczyszczeń niebezpiecznych dla życia i zdrowia. Bezpieczeństwo w tym zakresie jest nam bardzo potrzebne – dodaje Anna Fotyga.

„OCZEKUJĘ POPARCIA”

– Od ludzi oczekuję poparcia listy Prawa i Sprawiedliwości. Mamy bardzo mocnych kandydatów, którzy mogą wszystkich przekonać. Zachęcam do zapoznania się z listą. Zawsze we wszystkich wyborach mieliśmy mandat na Pomorzu i myślę, że dalej tak będzie – podkreśla.

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 26 maja. Polacy wybiorą 52 europosłów w 13 okręgach wyborczych.

Patrycja Oryl