Na półtora miliona złotych szacowane są wstępnie straty po pożarze fermy drobiu w miejscowości Parchowo koło Bytowa. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Zwierzęta do budynku miały być dostarczone dopiero dzisiaj. Ogień zauważono po godzinie w nocy, po godzinie 2.
SPŁONĘŁA HALA I WYPOSAŻENIE
Na miejscu pracowało 15 zastępów straży pożarnej. Spaliła się ferma o powierzchni ponad 800 metrów kwadratowych. W czasie pożaru konstrukcja dachu runęła do wnętrza budynku. Spaliła się też kotłownia i całe wyposażenie.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pojawienia się ognia. Będzie to ustalać policja.
Paweł Drożdż/mmt