Janusz Lewandowski, były komisarz UE ds. finansów, obecnie poseł do Parlamentu Europejskiego, mówił:
– Pomorze. To brzmi dumnie, ale nie tylko przez przeszłą kartę wolności i solidarności. To jest region, który nie dał się oszukać i otumanić. Od 2015 roku jesteśmy ciągle oszukiwani. Prezes Kaczyński wczoraj naobiecywał rolnikom. Ja się znam na budżecie i mam dla niego złe wiadomości. Prezes kiedyś chciał skasować dopłaty, a teraz sięga do budżetu „wyimaginowanej wspólnoty”. Europejskie pieniądze, po które chce sięgać, są przeznaczone na modernizację wsi, a z tym nie kojarzy mi się ani krowa, ani tucznik. Pieniędzy tych może nie być, bo będą zawieszone dla krajów, które nie przestrzegają prawa. Głosując na PiS, głosujecie za odebraniem sobie dopłat bezpośrednich.
– Kapitan odpowiada za statek, ale nie za fale. Jeśli jest sztormowa pogoda, to nie należy wychodzić z przystani bezpieczeństwa. Mamy niespokojne czasy, a rząd przypomina kapitana, który nie tylko wyprowadza statek na niebezpieczne wody, ale jeszcze konfliktuje załogę. Przed nami wybory egzystencjalne, cywilizacyjne. Pomorze to region niepokorny, który jest w niełasce. Złych polityków wybierają ludzie, którzy w dniu wyborów pozostają w domu. Jeśli raz jeszcze usłyszycie, że PiS chce waszego dobra, to nie dajcie go sobie zabrać. Pomorze da przykład, jak zwyciężać mamy. Zwyciężymy! – zapowiedział Lewandowski.
Fot. Radio Gdańsk/Arkadiusz Marciszek