Przekop Mierzei Wiślanej, ułatwienia dla przedsiębiorców i stosunek do euro były głównymi tematami Europejskiej Debaty Gospodarczej pomorskich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Starcie kandydatów w Wyższej Szkole Bankowej zorganizowali Pracodawcy Pomorza, Pomorska Izba Rzemieślnicza Małych i Średnich Przedsiębiorstw oraz Regionalna Izba Gospodarcza Pomorza.
PRZEKOP
W pierwszej części kandydaci odpowiadali na pytania przygotowane przez organizatorów debaty. Jednym z najgorętszych tematów był przekop Mierzei Wiślanej.
– Przekop zdaje się przypominać pewną państwową inwestycję, która ma się odbyć i tyle – mówił Maciej Zborowski z Polski Fair Play. – Jest kapitałochłonna. Zgodnie z zasadą subsydiarności decyzje powinny zapadać na poziomie najniższym z możliwych, ale tu chyba pominięto rolę samorządów.
– Unia Europejska uznaje w traktatach, że sprawy bezpieczeństwa są sprawami krajów – mówiła Anna Fotyga z PiS. – To jest sprawa bezpieczeństwa państwa, nie bez kozery głosom przeciwko inwestycji sprzyja prasa rosyjska. Obawiam się, że przez takie media jak Sputnik to przenosi się na ziemie Polski.
– Przekop Mierzei Wiślanej to niezwykle kosztowna inwestycja. Pytanie, na jak wysokie koszty można sobie pozwolić, jeśli chodzi o strategiczne bezpieczeństwo państwa. To inwestycja bardzo długofalowa – mówiła Anna Błaszczyk z Kukiz ’15.
– Stoję po stronie argumentów ekologicznych, ale jestem elblążanką z urodzenia, więc trudno mi się odnieść. To jeden z przykładów, który mówi, że to ważna inwestycja w Polsce, również ze względu tych emocji. Europejska polityka mogłaby odpowiedzieć na wiele pytań, ale nie ma tej dyskusji – mówiła Anna Górska z Lewicy Razem.
– Dla mnie ten przekop to projekt ideologiczny, podobnie jak ustanie małego ruchu granicznego i zakaz handlu w niedzielę. To iluzja, że da się zrobić z Elbląga prawdziwy port morski. Porty morskie dziś muszą uciekać w morze. Nie udało się z Ustką, ani z Kołobrzegiem, nie uda się z Elblągiem. Wolałbym żebyśmy nie eksperymentowali z przyrodą – mówił Janusz Lewandowski z Koalicji Europejskiej.
– Powoływanie się na bezpieczeństwo jest argumentem śmiesznym, jeżeli polski rząd ściąga rosyjski węgiel z Donbasu. Chodzi o to, żeby obejść kwestię konsultacji społecznych i pomyśleć czy Polki i Polacy takiej inwestycji potrzebują. By taka niezwracalna inwestycja miałaby mieć sens, to musiałaby mieć sens dla ludzi. Nie było debaty o tym – mówiła Beata Maciejewska z Wiosny.
PRIORYTETY
– Budżet – to przy polskich brakach infrastrukturalnych – olbrzymia dźwignia cywilizacyjna. Na drugim miejscu obrona swobód rynkowych. Walka o rynek to dla mnie postulat numer trzy – mówił Janusz Lewandowski.
– Protekcjonizm, z którym trzeba walczyć. Jedność Europy zbyt często interpretowana w Brukseli jako jednolitość. Unia nie reguluje jeszcze podatku dochodowego. Trzeba walczyć z ujednolicaniem. Nie wolno przenosić krajowych wojenek na arenę międzynarodową – mówił Maciej Zborowski.
– Wyrównywanie szans między nową a starą Unią, temu powinien służyć budżet. Wyrównywanie szans polegające na równych szansach polskich przedsiębiorców. Równa jakość produktów – mówiła Anna Fotyga.
– Ważna dla nas jest Europa bliższa obywatelom. Chcielibyśmy Europy bez sztucznych podziałów ideologicznych, Europy równych szans, różnice mogą nas wzbogacać. Przede wszystkim przepływ osób i bezpieczeństwo, kryzys migracyjny pokazał, że Polska miała dużo racji. Należy pomagać w miejscach konfliktu – mówiła Anna Błaszczyk.
Posłuchaj całej debaty: