Piłkarze Arki nie będą mogli liczyć na wsparcie swoich kibiców w być może decydującym meczu o utrzymaniu – informują portale kibiców obu klubów. Według tych doniesień wojewoda dolnośląski podjął decyzję o zamknięciu sektora gości na spotkanie Śląska Wrocław z żółto-niebieskimi. Rzecznik prasowy wojewody w rozmowie z dziennikarzem Radia Gdańsk tych informacji nie potwierdził. Śląsk to bezpośredni rywal Arki w walce o utrzymanie. Patrząc w tabelę, prawdopodobnie między tymi dwoma drużynami rozstrzygnie się to, kto przyszły sezon spędzi na zapleczu ekstraklasy. Na tę chwilę żółto-niebiescy wyprzedzają wrocławian o jeden punkt.
BEZ KIBICÓW GOŚCI
Do końca sezonu jeszcze trzy kolejki, ale być może w ostatnim spotkaniu rozstrzygać się będą losy tych zespołów. Wtedy Śląsk podejmie Arkę. Zgodnie z doniesieniami portali arkowcy.pl oraz slasknet.com, wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak w porozumieniu z policją podjął jednak decyzję, że kibice gości na to spotkanie nie wejdą.
Rzecznik prasowy wojewody dolnośląskiego, Sylwia Jurgiel, w rozmowie z dziennikarzem Radia Gdańsk przyznała, że decyzja w sprawie wpuszczenia kibiców Arki na mecz we Wrocławiu miała zostać podjęta. Nie jest jednak w stanie potwierdzić, czy rzeczywiście wojewoda postanowił zamknąć sektor gości na to spotkanie.
Jeżeli te doniesienia się potwierdzą, z trybun ostatni mecz Arki i Śląska w tym sezonie obejrzą tylko fani wrocławian.