Mile widziane są osoby w każdym wieku – zarówno do udzielania korepetycji dzieciom z rodzin będących pod opieką gdyńskiego MOPS-u, jak i wsparcia osób niepełnosprawnych i starszych. W tym drugim przypadku wolontariat sprowadza się do pomocy między innymi przy wyjściach na spacer, do kina, lekarza, czy czytania prasy i książek.
– Kandydaci na wolontariuszy przechodzą dwugodzinne szkolenie z zasad, jakie obowiązują w pracy w tej roli. Do tego dochodzi też szkolenie BHP. Warto też dodać, iż osoby niepełnoletnie muszą też posiadać pisemną zgodę od rodzica – mówi Aleksandra Bladoszewska, koordynatorka do spraw wolontariatu w MOPS-ie Gdynia.
KILKA GODZIN W MIESIĄCU NA POMAGANIE INNYM
– Po wypełnieniu tych procedur, wolontariuszowi znajdujemy osobę w rejonie jego zamieszkania, aby nie generować dodatkowych kosztów związanych z dojazdami, i aby szanować jego czas. Do pierwszego, zapoznawczego spotkania, dochodzi w obecności pracowników MOPS-u – dodaje Aleksandra Bladoszewska.
Praca wolontariusza ogranicza się do kilku godzin w miesiącu. Zainteresowani mogą zgłaszać się do siedziby MOPS-u przy ul. Grabowo 2. W tej chwili gdyński MOPS wspiera w ten sposób około 50 osób.
Marcin Lange/pb