Kosztował ponad 9,5 mln zł, jest nowoczesny i pomieści więcej pacjentów. W Gdyni otwarto nowy oddział hematologii

Będą tu przeszczepiać szpik i leczyć z chorób onkohematologicznych. W Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni powstał Oddział Hematologii i Transplantologii Szpiku. To trzeci taki oddział w województwie pomorskim. Pacjenci zaczną być przyjmowani na początku czerwca.

Z terapii hematologii onkologicznej będzie mogło tam korzystać około 450 pacjentów rocznie.

 

– Dotychczas mieliśmy tylko 4 łóżka, teraz będziemy mieli 17, a docelowo 23. Zakupiliśmy sprzęt z górnej półki. Hematologia jest najnowszą dziedziną w medycynie, która bardzo prężnie się rozwija. Chcemy, by Centrum Onkologii w Gdyni uzupełniało się dzięki tej hematologii – wyjaśnia wiceprezes zarządu Szpitali Pomorskich, Dariusz Nałęcz.

NOWOCZESNE WYPOSAŻENIE

Nowy oddział powstawał w dwóch etapach. Przebudowano pawilon nr 2 i dobudowano do niego tzw. oddział transplantacyjny. Łącznie to 900 metrów powierzchni. Na oddziale są cztery sale dwuosobowe i pięć izolatek, to tak zwana wyspa życia. W piwnicy powstał Bank Komórek ze zbiornikiem na ciekły azot. W drugim etapie rozbudowano budynek. Powstały nowe pomieszczenia szpitalne dla chorych i dodatkowe 14 łóżek. Znajdują się tu sześć izolatek nadciśnieniowych dla pacjentów po transplantacji komórek krwi oraz cztery dwuosobowe pokoje. Każdy z nich ma własne pomieszczenie higieniczno-sanitarne. Natomiast część oddziału jest w pełni izolowana. Posiada też podwyższoną czystość powietrza, porównywalną z tą w salach operacyjnych, dzięki filtrom HEPA.

– Mamy nadzieję, że dzięki rozbudowie tego oddziału zmniejszą się kolejki pacjentów, oczekujących na diagnostykę i leczenie hematologiczne w naszym województwie. Naszym celem jest to, by pacjentów diagnozować w sposób specjalistyczny, leczyć i doprowadzić do wyleczenia. Wyzwań mamy dużo, ponieważ nasze społeczeństwo się starzeje i liczba chorych hematologicznie stale rośnie. W związku z nowymi sposobami leczenia to starzejące się społeczeństwo żyje coraz dłużej. Większość tych chorób robi się chorobami przewlekłymi. Kiedy mówimy na przykład o ostrej białaczce i wyleczeniu, to chcemy przeprowadzać zabiegi transplantacji szpiku – dodaje Wanda Knopińska-Posłuszny, ordynator.

PONAD 9,5 MLN ZŁ

Podobne oddziały Hematologii i Transplantologii Szpiku istnieją już w Gdańsku i Słupsku. Koszt stworzenia gdyńskiego oddziału wyniósł ponad 9,5 mln złotych.

 

Magdalena Manasterska/mim

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj