Metropolita gdański napisał, że z satysfakcją przyjął oświadczenie Aleksandry Dulkiewicz w związku z V Trójmiejskim Marszem Równości, aczkolwiek nie wyczerpuje ono w pełni zaistniałych zdarzeń.
„Naruszona została harmonia życia społecznego i rażąco pogwałcono prawa i godność ludzi wierzących. Tymczasem, naszą wspólną troską winno być budowanie społeczeństwa opartego na wzajemnym szacunku” – podkreślił arcybiskup Głódź.
GDAŃSK POTRZEBUJE SPOKOJU
Metropolita gdański odniósł się również do styczniowego zamachu na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza i zwrócił uwagę, że „Gdańsk i jego mieszkańcy, a także cała nasza ojczyzna potrzebują spokoju, refleksji i odpowiedzialnych decyzji służących dobru naszego miasta”.
PREZYDENT ODCIĘŁA SIĘ OD MARSZU
W trakcie sobotniego marszu grupa kobiet ubranych w kolorowe stroje szła wokół umieszczonego na drzewcu rysunku waginy imitującego Najświętszy Sakrament. Całość imitowała procesję Bożego Ciała. We wtorek na briefingu prasowym prezydent Dulkiewicz powiedziała, że czuje się oszukana przez działaczy biorących udział w sobotnim marszu równości i urażona jako osoba wierząca.
PAP/pb