Odcinkowy pomiar na Obwodnicy Trójmiasta? To odpowiedź na coraz większą liczbę wypadków

Drogowcy chcą odcinkowego pomiaru prędkości na Obwodnicy Trójmiasta. System ma być odpowiedzią na coraz większą liczbę wypadków na trasie. Chodzi o odcinki między węzłami Chylonia i Port w Gdyni oraz Owczarnia i Lotnisko w Gdańsku. – To najbardziej efektywne lokalizacje – mówi Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału GDDKiA.

Urzędnicy z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zwrócili się w tej sprawie do Generalnego Inspektoratu Transportu Drogowego. Od 2014 do 2018 roku liczba zdarzeń na trasie wzrosła z 512 do 920. Główną ich przyczyną było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu oraz niezachowanie bezpiecznej odległości.

BEZPIECZNIEJ NA DROGACH

Drogowcy wyliczają, co robili przez ostatnie lata, by bezpieczeństwo poprawić. To między innymi wprowadzenie zakazu wyprzedzania dla ciężarówek, ograniczenie na gdyńskim odcinku prędkości do 100 km/h, ciągłe linie przy włączaniu się do ruchu na węzłach Gdańsk Południe i Lotnisko.

– Wachlarz działań inżynierskich się wyczerpuje – tłumaczą drogowcy. Ich zdaniem pomóc mogą jedynie rygorystyczne kroki w zakresie stałego nadzoru nad prędkością.

140 MIEJSC

Jak pisze Rzeczpospolita, urządzenia rejestrujące prędkość i przejazd na czerwonym świetle mają zacząć działać w 140 nowych miejscach. Wniosków o ich ustawienie jest ponad 2,5 tysiąca. Decyzja inspekcji ma być znana za pół roku. A urządzenia zaczną działać za około rok. Dziś w Polsce działa ponad 400 fotoradarów.

 

Sebastian Kwiatkowski/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj