– Mój brat nie fraternizował się z komunistami w czasie rozmów w Magdalence – oświadczył prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. W wywiadzie dla Radia Wnet odniósł się w ten sposób do wtorkowych słów Donalda Tuska. Przewodniczący Rady Europejskiej podczas wiecu w Gdańsku powiedział, że na zdjęciach z Magdalenki widać, jak generałowie Kiszczak, Jaruzelski i Lech Wałęsa oraz Lech Kaczyński piją wódkę.

– Były tam trzy osoby, które się wtedy nie bratały podczas wydarzeń w Magdalence. To był właśnie mój świętej pamięci brat, Tadeusz Mazowiecki i to był też Władysław Frasyniuk. Natomiast inni poszli na taką daleko idącą wódczaną fraternizację i słusznie są z tego powodu krytykowani. To już wtedy wywoływało absmak – powiedział prezes PiS.

Przypomnijmy, że celem rozmów, prowadzonych w Magdalence w latach 1988-1989 przez przedstawicieli władz komunistycznych i ówczesnej opozycji, było przygotowanie obrad Okrągłego Stołu.

PAP/pOr