Liczniki wody będą w każdym mieszkaniu w Słupsku. Dzięki temu zmieni się system naliczania opłat za śmieci

Każde mieszkanie w Słupsku będzie musiało być wyposażone w liczniki wody zapowiada Urząd Miejski w Słupsku. Dotyczy to mieszkań komunalnych, spółdzielczych i prywatnych. Pomóc to ma w naliczaniu opłat za wywóz śmieci. Stawka za wywóz nieczystości ma być ustalona w zależności od liczby zużytych metrów sześciennych wody. Na jakim poziomie będzie się ona kształtować na razie nie wiadomo. Trwają ustalenia w tej sprawie.
– Dzięki opomiarowaniu urząd będzie mógł wprowadzić naliczanie opłat za śmieci od zużycia wody – wyjaśnia prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka. – Musi to być wskaźnik mierzalny, skupiamy się więc na zużyciu wody i właśnie przygotowujemy decyzję, że każde mieszkanie będzie musiało mieć liczniki wody – dodaje.

Jak to ma się odbywać? Podobnie jak w innych samorządach, które ustaliły taki sposób naliczania opłat za odbiór śmieci – wysokość stawek za śmieci będzie ustalana na podstawie ilości wody zużytej na danej nieruchomości. – Bardziej przyjazny wydaje nam się licznik wody, więc stąd ta decyzja – przyznaje prezydent.

ZMIANY STAWEK

Pierwsze informacje o zmianie systemu naliczania opłat za śmieci pojawiły się w maju. Stawkę od osoby miała zastąpić opłata od gospodarstwa domowego i miała być uzależniona o powierzchni mieszkalnej. Jednak po protestach radnych, którzy uważali ten sposób za zbyt kontrowersyjny twierdząc, że nie da się udowodnić, ile osób zamieszkuje daną powierzchnię domu lub mieszkania, odstąpiono od takiego sposobu naliczania opłat.

Rocznie koszt wywozu odpadów w Słupsku wynosi około 14 mln złotych. Z danych wynika jednak, że przy obecnym systemie naliczania opłat, około 20 procent mieszkańców unika płacenia podatku śmieciowego. Część podaje mniejszą liczbę lokatorów, niż jest ich w rzeczywistości.

 

Marcin Kamiński/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj